Trzynastokrotnie w historii Formuły 1 tytuł mistrza świata trafiłby w inne ręce, gdyby funkcjonował system wprowadzony przez FIA w sezonie 2009. Największym wygranym byłby Nigel Mansell, który zamiast jednego, zdobyłby trzy tytuły.
Również dwa tytuły więcej na swoim koncie miałby tragicznie zmarły Jim Clark, mistrz świata z 1963 oraz 1965 roku.
Alain Prost z kolei, gdyby obowiązywał nowy system, miałby na koncie jeden tytuł mistrzowski więcej, podobnie jak legendarny Ayrton Senna.
Entuzjasta nowego rozwiązania z pewnością nie jest Brazylijczyk Nelson Piquet. Trzykrotny mistrz świata w żadnym ze swoich mistrzowskich sezonów nie miał na koncie największej liczby zwycięstw. Według nowych przepisów Piquet nie byłby więc mistrzem ani razu.
Mistrzem nie zostałby także Lewis Hamilton, który w sezonie 2008 zanotował jedno zwycięstwo mniej od Felipe Massy.
Mistrzowie świata oraz zwycięzcy największej liczby wyścigów:
sezon mistrz najwięcej zwycięstw
1958 Mike Hawthorne Stirling Moss
1964 John Surtees Jim Clark
1967 Denny Hulme Jim Clark
1977 Niki Lauda Mario Andretti
1979 Jody Scheckter Alan Jones
1981 Nelson Piquet Alain Prost
1982 Keke Rosberg Didier Pironi
1983 Nelson Piquet Alain Prost
1984 Niki Lauda Alain Prost
1986 Alain Prost Nigel Mansell
1987 Nelson Piquet Nigel Mansell
1989 Alain Prost Ayrton Senna
2008 Lewis Hamilton Felipe Massa