Po liftingu - BMW serii 6
[
]( http://www.motobiznes.pl/ ) Wiadomość dla fanów marki - BMW serii 6 przeszło właśnie lifting. Wiadomość dla reszty społeczeństwa - "szóstka" ma pod maską najmocniejszego na świecie 6-cylindrowego diesla.
W sumie facelifting "szóstki" niewiele zmienił. Inaczej zaprojektowane reflektory dostały diodowe kierunkowskazy, a w przeprofilowanym zderzaku rozsunięto bardziej na zewnątrz halogeny. Z tyłu lampy dostały nowe klosze, w zmienionym zderzaku znalazły się inaczej stylizowane światła przeciwmgielne, a na klapie trzecie światło stopu. To wszystko z zewnątrz, nie licząc nowych kolorów nadwozia oraz wzorów felg w rozmiarach od 17 do 19 cali.
We wnętrzu także zabrakło fajerwerków. Może niektórych zadowolą przemodelowane i programowane przełączniki, czy różne kolory skóry, w tym specjalna w BMW 6 Cabrio wykonana w technologii SunReflective, która redukuje nagrzewanie się w słońcu. Najwięcej zmian poczyniono jednak tam, gdzie ich na pierwszy rzut oka nie widać, a więc zmodernizowano paletę silników. 4,8-litrowy V8 z układem VALVETRONIC i Double VANOS o mocy 367 KM montowany w BMW 650i zapewnia przyspieszenie rzędu 5,4 sekundy w coupe i 5,5 s w kabriolecie. Jest elastyczniejszy (490 Nm przy 3400 obr./min) i oszczędniejszy (nawet 10,5 litra ze skrzynią automatyczną). Zupełną nowością jest 3-litrowy sześciocylindrowy rzędowy silnik z bezpośrednim wtryskiem drugiej generacji (High Precision Injection), który osiąga moc 272 KM (200 kW) przy 320 Nm. Dojście do 100 km/h zajmuje 6,2 sekundy (coupe) lub 6,7 sekundy (kabriolet). Oczywiście zarówno modele 630i jak i 650i mają zamontowany elektroniczny ogranicznik prędkości maksymalnej (do 250 km/h).
To, czym seria 6 po lifcie już wsławiła się, jest pierwsza jednostka wysokoprężna w tym segmencie samochodów. Do tego jest ona najmocniejszym na świecie 6-cylindrowym dieslem. Przy pojemności 3-litrów (oznaczenie modeli 635d) dzięki wtryskowi Common Rail i układowi Variable Twin Turbo (VTT) osiąga moc 286 KM (210 kW) przy 4400 obr/min. i maksymalny moment obrotowy 580 Nm w zakresie 1750-2250 obr/min. Zamknięta "szóstka" rozpędza się do 100 km/h w 6,3 sekundy i zużywa średnio 6,9 l/100 km, natomiast otwarta odmiana setkę osiąga 0,3 sekundy później (6,6 s) i zużywa 7,2 litra (test BMW X3 z tym silnikiem). Prędkość maksymalną ograniczono oczywiście do 250 km/h. Przy okazji BMW wprowadza m.in. nową sześciobiegową skrzynię automatyczną (standard w odmianie wysokoprężnej), która ma być super szybka i szalenie precyzyjna.
Niemiecki producent również jako pierwszy wraz z nowym BMW serii 6 wprowadza adaptacyjne reflektory zakrętowe ze zmiennym rozdziałem oświetlenia, tempomat z funkcją hamowania oraz aktywną regulacją prędkości, wibracyjny fotel informujący o przekroczeniu pasa na jezdni czy wynalazki w postaci wyświetlacza Head-Up i układu BMW Night Vision. Nowa "szóstka" ma być teraz nie tylko szybsza i oszczędniejsza, ale przede wszystkim bezpieczniejsza. Ładniejsza już nie będzie.
Grzegorz Skarbek
wydanie internetowe: www.motobiznes.pl