Piraci drogowi nie mają szans. Policyjny sprzęt ma silnik Rolls-Roycea

Kierowcy, u których pośpiech zwycięża nad zdrowym rozsądkiem i przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa, muszą mieć się na baczności. Przeciwko nim policjanci prowadzą akcje z ziemi i powietrza.

Policyjny Bell 206B ma silnik Rolls-Royce o mocy 420 koni mechanicznych
Źródło zdjęć: © Policja

W sobotę 10 lutego 2018 roku działania wspierane przez funkcjonariuszy z 4 powiatów koncentrowały się głównie na A2. Ruch monitorowany był z pokładu policyjnego śmigłowca wyposażonego w kamerę. Sygnał z kamer przekazywano do policjantów w radiowozach. Funkcjonariusze zatrzymywali kierowców, którzy popełnili wykroczenie. W ciągu kilku godzin sobotnich działań przeprowadzono 52 kontrole pojazdów, ujawniono 51 wykroczeń, sprawców ukarano 42 mandatami, w tym 19 nałożono na kierujących samochodami ciężarowymi. Najczęściej przyłapani na złamaniu prawa kierujący wypierali się, nie widząc wcześniej na trasie podróży radiowozu. Byli zaskoczeni, kiedy okazało się, że ich wyczyny zarejestrowała kamera podczepiona do śmigłowca.

W niedzielę 11 lutego 2018 roku patrole skupiały się na drogach krajowych, że szczególnym uwzględnieniem jedynki. W ciągu kilku godzin działań policjanci skontrolowali 45 pojazdów, ujawnili 45 wykroczeń, nałożyli 41 mandatów karnych i zatrzymali 3 prawa jazdy. Policjanci zgodnie podkreślają, że najważniejsze jest to, aby kierowcy nauczyli się, że nie warto łamać przepisów. Nie tylko wtedy, kiedy w pobliżu jest drogówka.

Sprzęt wykorzystywany przez łódzką drogówkę to śmigłowiec należący do sekcji lotniczej łódzkiej policji. Co ciekawe, sekcja ta jako jedyna w kraju ma własne lądowisko i hangar. Przez siedem lat policyjni lotnicy stacjonowali na Lublinku. W 2008 roku bazę przeniesiono na teren Oddziału Prewencji Policji przy ul. Pienistej w Łodzi.

Piloci latają śmigłowcem Bell 206 B3 JetRanger. Maszyna ma silnik Rolls-Royce o mocy 420 koni mechanicznych, który pozwala uzyskać prędkość do 240 km na godzinę i osiągnąć pułap sześciu tysięcy metrów. Bell może przelecieć bez lądowania około 700 km i zabrać na pokład do pięciu osób. Wyposażony jest w kamerę termowizyjną pozwalającą na prowadzenie akcji poszukiwawczych w nocy. Śmigłowiec wykorzystywany jest przede wszystkim do monitorowania ruchu drogowego i poszukiwania zaginionych osób lub przestępców.

Maszyna trafiła do policji w 2011 roku. Jako używana kosztowała wtedy 4,5 miliona złotych. W skład łódzkiej sekcji lotniczej wchodzi 2 pilotów i 3 mechaników. Zwróciliśmy się do rzecznika łódzkiej policji z pytaniem o koszty utrzymania maszyny, jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi przed publikacją artykułu.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇