Piquet: to tylko i wyłącznie wina Kubicy

Czy zła sytuacja w zespole BMW Sauber, słaby bolid i brak sensownych działań mających na celu poprawę tej sytuacji, odbija się na Robercie Kubicy? Zdaniem Nelsona Piqueta, trzykrotnego mistrza świata Formuły 1, tak się właśnie dzieje.

- Niestety kolizja z Trullim to tylko i wyłącznie jego wina. Robert już dawno nie popełnił tak poważnego błędu - mówi Piquet o zdarzeniu z Grand Prix Chin. Na 17. okrążeniu Kubica mocno uderzył w tył bolidu Toyoty prowadzonego przez Włocha.

- Warunki pogodowe oczywiście były tragiczne, ale nie raz mieliśmy już taki deszcz, a Polak mimo wszystko takich błędów nie popełniał - zauważa w rozmowie z serwisem Sportfan Brazylijczyk, ojciec Nelsona Piqueta juniora, kierowcy Renault.

- Tak kiepska postawa teamu na pewno i na nim się odbija, a takie sytuacje jak w Szanghaju są na to najlepszym dowodem - dodaje trzykrotny mistrz świata F1.

Brazylijski mistrz mówi też Sportfanowi, że jego zdaniem BMW powinno się za siebie wstydzić. - Może ubiegłoroczne sukcesy im zaszkodził? - zastanawia się.

WP.PL/Sportfan.pl