Pierwsze zdjęcie nowego Renault Scenic
Renault Scenic to już prawdziwy klasyk kompaktowych minivanów. Podczas Salonu Samochodowego w Genewie zaprezentowana zostanie jego czwarta generacja. Projektanci starali się uatrakcyjnić ten model, nieco upodabniając go do crossovera.
Duża przednia szyba, podwójny przedni słupek i bardziej masywny tył – tak prezentuje się nowe Renault Scenic. Choć zachowuje ono bryłę i charakterystykę minivana, to dół samochodu przywodzi na myśl mocne przetłoczenia SUV-ów Captur i Kadjar. W ten sposób Francuzi starają się uatrakcyjnić trochę już zakurzoną klasę samochodów typowo rodzinnych. Z drugiej strony Renault nie zdecydowało się pójść tak daleko jak w przypadku modelu Espace, który swoją bryłą nie przypomina poprzedników. Można się jednak spodziewać, że również w przypadku mniejszego minivana Renault nie zapomni wspomnieć o pokrewieństwie nowego Scenica z modnymi dziś SUV-ami i crossoverami.
Rodzinny model Renault w nowym wydaniu najprawdopodobniej otrzyma tę samą gamę jednostek napędowych, co pozostałe auta kompaktowe tej marki. Oznacza to turbodoładowane silniki benzynowe i diesle o mocach od 110 do 205 KM, które będą współpracować ze skrzynią manualną lub dwusprzęgłowym automatem.
Można się spodziewać, że cenowo nowy Scenic nie będzie znacznie odbiegał od aktualnie oferowanego modelu i zbliżonego wielkością Kadjara. To oznacza, że cennik powinna otwierać kwota nieco ponad 75 tys. zł.
sj, moto.wp.pl