Pierwsze miejsce Team Hot Wheels w rajdzie Breslau Poland 2012
Wystartowało 86 samochodów, przez 8 dni przejechali ponad tysiąc kilometrów, zwycięzca jest tylko jeden – Team Hot Wheels!
Wszystkie ekipy walczyły ze sobą zarówno na płaskich, prostych odcinkach, jak i na przeprawach. Trzaskały liny od wyciągarek, a załogi kąpały się w ogromnych kałużach błotnych sięgających miejscami po szyje.
Poniedziałkową próbę Team Hot Wheels zakończył z ok. 20 minutową stratą do liderów. Okazało się, że zespół nie przejął się 2-gim miejscem, ponieważ wszelkie usterki w pierwszych dniach rajdu zwiastują sukces w kolejnych.
We wtorek Paweł i Maciej szybko zaczęli odrabiać straty i zakończyli przejazd jako pierwsi. Kolejnego dnia Team Hot Wheels utrzymał pozycję liderów. Obserwowaliśmy jak sprawnie pokonali odcinki przeprawowe, na których następne ekipy grzęzły i traciły po kilkanaście minut. Kilka pojazdów wróciło na lawetach. Do Hannibala – najtrudniejszego odcinka w całym rajdzie Team Hot Wheels startował z pierwszej pozycji. Przejechali ponad 200 km odcinków specjalnych, sprawnie pokonywali odcinki przeprawowe, a na prostych zwiększali swoją przewagę nad rywalami. Wygrali Hannibala!
Wiele ekip nie miało tyle szczęścia, obserwowaliśmy tylko, jak kolejni uczestnicy wracali do domów. W sobotę szczęśliwcy, którzy zakończyli Hannibala, wyruszyli z bazy w Lipsku na ostatnią przeprawę na terenie kopalni węgla pod Lipskiem w Niemczech.
Team Hot Wheels przekroczył linię mety jako pierwszy! Radość całej ekipy nie miała końca. Paweł i Maciek z dumą wjechali swoim zwycięskim samochodem po odbiór nagrody za zajęcie pierwszego miejsca! „Ten rok jest dla nas naprawdę szczęśliwy, jesteśmy dumni z faktu, że Polacy zajęli tak wysokie miejsca w tym rajdzie – my miejsce pierwsze, natomiast Robert Kufel i Dominik Samusionik miejsce drugie. Mamy szczerą nadzieję kontynuować tę dobrą passę w kolejnych rajdach!” skomentował Paweł Oleszczak.