Trwa ładowanie...
d12vc5g
04-08-2014 17:00

Pierwsza pomoc na egzaminie na prawo jazdy bez defibrylatora

d12vc5g
d12vc5g

Egzaminy na prawo jazdy będą rozszerzone o część sprawdzającą praktyczną umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Początkowo wśród wymagań była zapisana też obsługa defibrylatora, ale posłowie chcą zrezygnować z tego obowiązku.

Zespół ds. bezpieczeństwa drogowego pracuje nad kolejnymi zmianami w egzaminach na prawo jazdy. Tym razem nie chodzi o zestaw pytań, a zupełnie nową część związaną z udzielaniem pierwszej pomocy. Do tej pory kandydaci na kierowców tylko teoretycznie umieli jej udzielać, a weryfikacja wiedzy ograniczała się do odpowiedzi na pytania przy komputerze. Teraz ma się to zmienić i osoby ubiegające się o prawo jazdy będą musiały pokazać, czy w praktyce radzą sobie z takim zadaniem jak resuscytacja.

W propozycjach zmian pojawił się też zapis o sprawdzeniu umiejętności korzystania z defibrylatora. Postulat ten wystosowały środowiska ratowników medycznych, powołując się na rosnąca liczbę takich urządzeń i brak wiedzy, jak z nich korzystać. Teraz posłowie jednak wykreślili z projektu ten wymóg. Stwierdzili oni, że defibrylatory nie należą do wyposażenia podstawowego samochodu, a nawet w dużym mieście poszukiwanie takiego urządzenia nie jest łatwe. Oznacza to, że najpewniej przyjedzie ono w karetce, gdzie będzie znajdowała się osoba, które je obsłuży.

Jak zatem ma wyglądać szkolenie i egzamin z udzielania pierwszej pomocy? Kurs będzie prowadzony przez ratowników medycznych i będzie obejmował 2 godziny zajęć teoretycznych oraz 4 praktycznych – informuje gazetaprawna.pl. Całość będzie kończyć się egzaminem, którego zaliczenie będzie wymagane do uzyskania prawa jazdy.

d12vc5g

Choć obowiązek posiadania wiedzy i umiejętności z zakresu pierwszej pomocy istnieje od dawna, to w praktyce większość kierowców nie potrafi jej udzielać. Dodatkowy kurs kończący się egzaminem nie powinien być trudny, ale zapewni, że w razie wypadku, kierujący będzie widział, jak się zachować. Temat samych defibrylatorów może wrócić dopiero wtedy, gdy wejdą przepisy wymuszające wyposażanie w takie urządzenia budynków lub infrastruktury drogowej.

(źródło: gazetaprawna.pl)

sj/tb/sj, moto.wp.pl

d12vc5g
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d12vc5g
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj