Pierwsza odsłona RMF MAXXX KAGER Rally zakończona
Kierowcy samochodów, motocykli, quadów i ciężarówek walczyli na trasach pod zamkiem w Ogrodzieńcu. W dwudniowej rywalizacji wzięło udział 68 załóg z całej polski.
Na starcie RMF MAXXXX KAGER Rally pojawili się m.in. utytułowani licencjonowani zawodnicy znani z mistrzostw polski i serii międzynarodowych: Włodzimierz Grajek, Sebastian Ciuła, Marcin Sobiech, Andrzej Dudziak, Marcin Proszkowski, Marek Zając oraz Arkadiusz Gadziała, Agnieszka i Marcin Janaszkiewczowie oraz wielu innych. RMF MAXXX KAGER Rally to impreza, w której zawodnicy nielicencjonowani mogą się zmierzyć z mistrzami, stworzona z myślą by prezentować rajdy szerokiemu gronu kibiców i mediów.
(fot. Igor Kurkowski) - Ścigamy się w łatwo dostępnych miejscach, aby każdy mógł tu dotrzeć, chcemy przemycić do rajdów terenowych pewne elementy widowiskowości z rajdów płaskich - mówi Dorota Kalisz z KDK Motosport. Kierowcy mieli do przejechania kilkadziesiąt kilometrów w ogrodzienieckich kamieniołomach. Pierwszy dzień rajdowy składał się z ośmiu odcinków specjalnych, kolejny z czterech. Szutrowe, kręte, a zarazem szybkie odcinki, pozwalały ocenić i zweryfikować umiejętności zawodników oraz możliwości i wytrzymałość sprzętu, a przy tym wyłonić najlepszych. Trasa oceniana przez zawodników jako trudna, nic dziwnego, trasę tyczył dakarowiec Darek Żyła z RMFMAXXX RALLY TEAM. Były wielkie emocje, pot, stres, nerwy i zmagania z czasem.
W klasie Moto zwyciężył młody zawodnik Krzysztof Nędzka. W klasie ciężarowej najlepszą okazała się załoga Świderski/Łazarski. Nie zawiedli Grajek/Brakowiecki - pierwsze miejsce w klasie PROFI/Goście. Sukcesem może pochwalić się Team RMF4art - w klasyfikacji Quadów tryumfował Maciej Albinowski, a w samochodach najlepszy czas uzyskali Płuciennik/Szandrowski.
Jak przyznał zmęczony, ale szczęśliwy dyrektor rajdu Krzysiek Biel - cały rajd RMF MAXXX KAGER RALLY zakończył się sukcesem.
(fot. Igor Kurkowski) - Bardzo dobrze, że taka impreza się odbywa - powiedział Piotr Brakowiecki, kierowca w Grajek/Brakowiecki Team. - Najważniejsze jest w niej to, że tworzy się narybek do eliminacji mistrzostw polski samochodów terenowych. Później kto wie, czy nie będą to mistrzowie europy centralnej a może nawet pucharu świata. Porównywalnie do mistrzostw polski są to odcinki zdecydowanie krótsze i takie powinny pozostać, ponieważ jest tu wielu młodych ludzi rozpoczynających swoją rajdową karierę.
- Bardzo fajny rajd trasa była dość trudna, wymagająca, bardzo kręta, trzeba było się skupić bardzo mocno żeby zwyciężyć - dodał Aleksander „Fazi” Szandrowski z RMF 4 Racing Team. - Nie było łatwo, było kilka załóg bardzo szybkich momentami cisnęliśmy na sekundy, cały czas musieliśmy mocno deptać.
(fot. Igor Kurkowski) - Będziemy na drugiej edycji, trasy super przygotowane, świetna organizacja, bardzo krótkie postoje między OS-ami - stwierdzili Marcin Kołodziejczak i Kuba Kozakowski, zwycięzcy klasy Sport do 150 KM - Już wysłaliśmy zgłoszenie na Dobczyce i Kielce. Jest ciśnienie ale w granicach rozsądku.
- Rajd możemy ocenić jako bardzo techniczny, z krętą i wymagającą trasą - podsumowal imprezę Rafał Płuciennik, pilot Aleksandra „Faziego” Szandrowskiego, RMF 4 Racing Team. - Jesteśmy przyzwyczajeni do dłuższych i szybszych odcinków, natomiast takie zmagania jak te, wygrywa się zakrętami. Chciałbym podziękować Darkowi Żyle za organizację tak fajnego rajdu, ściganie w doborowym towarzystwie to sama przyjemność. W campie przez cały czas panowała niesamowita atmosfera, czuć było ducha RMF MAXXX. Miasteczko rajdowe było pełne muzyki i odgłosów różnego kalibru silników. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony pierwszą edycją RMF MAXXX KAGER Rally. Zespoły RMF 4RT mają zamiar wziąć udział we wszystkich rajdach tego cyklu.