Trwa ładowanie...
Policja
13-06-2008 12:18

Pierwsz i ostatnia przejażdżka

Pierwsz i ostatnia przejażdżka
d18wqve
d18wqve

Niespełna 23-letni mężczyzna zginął wczoraj na drodze między Pełczycami a Sarnikiem. Była to jego pierwsza i niestety ostatnia przejażdżka nowo zakupionym motocyklem. Chłopak mijając się z ciągnikiem rolniczym uderzył głową w jego przyczepę. Zginął na miejscu.

Do wypadku doszło kilkanaście minut po godzinie 18:00 na prostym odcinku drogi przy dobrych warunkach atmosferycznych. Kierujący motocyklem marki Yamaha 23-letni mieszkaniec gminy Pełczyce podczas manewru mijania z jadącym prawidłowo z przeciwnej strony ciągnikiem rolniczym z przyczepą uderzył głową w lewy przedni narożnik przyczepy. Poniósł śmierć na miejscu.

Motocykl nie był zarejestrowany. Młody mężczyzna świeżo zakupioną Yamahę odebrał wczoraj. Przywieziono mu ją na lawecie. To była jego pierwsza jazda tym motocyklem.

Nadmierna prędkość i brawura są najczęstszymi przyczynami wypadków drogowych z udziałem motocyklistów. W ciągu ostatnich kilku dni choszczeńscy policjanci dwukrotnie zatrzymywali młodych mężczyzn, którzy swoimi "ścigaczami" przekraczali dozwoloną prędkość.

d18wqve

Motocyklista zatrzymany do kontroli w Reczu jechał Hondą CBR z prędkością prawie 200 km/h przekraczając podwójną linię ciągłą. Ukarany został mandatem karnym w wysokości 1000 zł oraz otrzymał 13 punktów karnych. Ponieważ nie posiadał prawa jazdy do domu wrócił holując motocykl na lawecie. Drugi z mężczyzn prowadził swój motocykl z prędkością 211 km/h również nie posiadając uprawnień do kierowania.

Źródło: Policja.pl

d18wqve
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18wqve
Więcej tematów