Piękność z paskudną nazwą - Alfa Romeo Mi.To
Jest piękna i wygląda dokładnie tak, jak wszyscy oczekiwali. Nowa mała Alfa ma w sobie wszystkie cechy włoskiej marki i linię, która w każdym centymetrze emanuje dynamiką. Tylko ta nazwa...
Mi.To - to nie kot przebiegł po klawiaturze komputera. Tak naprawdę nazywa się najnowszy hatchback Alfy. Jesteście zdziwieni? My też. Mamy wrażenie że nazwę dla Alfy wybrano podczas hucznej imprezy suto zakrapianej winem i przednią grappą, a głosy liczono po ciemku. Z dziennikarskiego obowiązku wyjaśnijmy - Mi.To jest skrótem od nazw dwóch miast: Mediolanu (po włosku Milan) i Turynu (Torino).
W pierwszym z nich, będącym stolicą włoskiej mody, zaprojektowano małą Alfę, a w drugim, będącym stolicą przemysłu, samochód będzie produkowany.
Mała Alfa powstała na zmodyfikowanej platformie podłogowej Grande Punto, ale wygląda o niebo lepiej. Mierzy 4,06 metra długości, 1,72 m szerokości i zaledwie 144 cm wysokości.
Pod maską znajdzie się bogata paleta jednostek napędowych o mocach od 95 do 155 KM. Nieoficjalnie wiadomo, że w przygotowywanym na 2010 rok wariancie GTA, silnik ma mieć nawet 230 KM!
Wszystkie silniki standardowo współpracują z 6-biegową manualną skrzynią biegów. Za dopłatą możliwe będzie wyposażenie auta w przekładnie automatyczne.
Resztę szczegółów poznamy po czerwcowej prezentacji prasowej. Miesiąc później Alfa Mi.To znajdzie się w europejskich salonach sprzedaży.
Źródło: Alfa Romeo, Informacja Mototarget