Pięciu wspaniałych i skrzydlaty książę
*Inicjały Mercedesa SL miały opisywać charakterystykę modelu: "Sportowy i Lekki". Samochód zaprezentowany w lutym 1954 r. podczas salonu motoryzacyjnego w Nowym Jorku, szybko zyskał miano symbolu. Przez lata jego mit tak się utrwalił, że w roku 1999 wybrano go "sportowym samochodem stulecia". *
Skrzydło mewy
Historia modelu 300 SL zaczęła się na torze wyścigowym. Dzięki niemu w 1952 r. Mercedes ponownie zaistniał w sporcie samochodowym. Odniósł wówczas kilka spektakularnych sukcesów: potrójne zwycięstwo w wyścigu w Bernie, podwójne zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu na torze w Le Mans, czy potrójny sukces na torze w Norymberdze. Ten odnoszący sukcesy model zainteresował Maksymiliana Hoffmana - oficjalnego importera samochodów Mercedes-Benz w Ameryce.
Po jego namowach zgodzono się na produkcję szosowej wersji 300 SL oraz równocześnie mniejszego, otwartego - 190 SL. Auto okazało się hitem i działało na bogatych klientów jak magnes. Szczególnie interesujące były otwierane do góry drzwi, które dały nowemu autu przydomek "Gullwing" (w tłumaczeniu "skrzydło mewy").
Łącznie wyprodukowano 1 400 pojazdów ze skrzydłowymi drzwiami. Większość trafiła na rynek amerykański. Wymagania klientów w USA zaowocowały też powstaniem kolejnego kultowego modelu. W 1957 r. pojawił się 300 SL Roadster, który zapoczątkował sławną do dzisiaj rodzinę roadsterów.
Świątynia (1963-1971)
Następca sportowego 300 SL roadster został zaprezentowany wiosną 1963 r. podczas Salonu w Genewie. Model oznaczony W113 dzięki charakterystycznemu kształtowi dachu, przypominającemu dalekowschodnie świątynie zyskał przydomek "Pagoda". Mechanicznie SL W113 spokrewniony był z modelem luksusowym 220 SE, od którego przejął niezależne zawieszenie kół przednich, dwuobwodowy układ hamulcowy i zmodyfikowany silnik.
Przy projektowaniu W113 dużo uwagi poświęcono tematowi bezpieczeństwa. Zastosowano kontrolowane strefy zgniotu, usztywniono kabinę pasażerską, opcjonalnie montowano pasy bezpieczeństwa, a wnętrze pozbawiono niebezpiecznych kantów. "Pagodę" produkowano do roku 1971. Powstało prawie 49 tys. tych samochodów, a model ten był użytkowany m.in. przez . Johna Lennona i Johna Travoltę.
"Trzeci" (1971-1989)
Trzecią generacją prestiżowej serii SL był model R107. Kilka miesięcy po premierze modelu roadster pokazano bliźniaczą wersję ze stałym twardym dachem - SLC 107. Pozornie samochody były do siebie bardzo podobne, ale SLC był w istocie dłuższy oraz cięższy od SL-a, co osłabiało mit "Sport - Leicht". Głównym rynkiem zbytu R107 miały być Stany Zjednoczone i tam kierowano większość produkcji.
W historii rodziny SL, R107 zapisał się jako pierwszy SL z silnikiem V8 i od początku produkcji jednostka ta rozwijała moc 200 KM ("Pagoda" miała silniki R6 150 KM i 170 KM). W 1985 r. na drogi wyjechał model SL560 którego silnik generował moc 227 KM.
R 129 Design i bezpieczeństwo na najwyższym poziomie (1989- 2001)
Czwarta generacja, popularnej już serii luksusowych roadsterów SL, miała swą premierę na salonie genewskim w roku 1989. Technicznie R129 nie był konstrukcją całkiem nową, przejął bowiem część rozwiązań podwozia od modelu W201 (Mercedes 190) oraz niektóre silniki od W124 (popularny "puchacz"). W czasie swojej premiery uchodził jednak za auto innowacyjne.
Zastosowano w nim m.in. elektrohydraulicznie składany miękki dach oraz ręcznie nakładany hardtop. Był to pierwszy Mercedes z systemem windshaft (kratką osłaniającą pasażerów kabrioletu przed wiatrem, umocowaną za siedzeniami i wysuwaną przez kierowcę), oraz jeden z pierwszych samochodów standardowo wyposażony w system ABS.
Niestety innowacje techniczne i nowości w zakresie bezpieczeństwa sprawiły, że nowy SL po raz kolejny był znacznie cięższy od poprzedników. Różnica masy między podstawowymi wersjami silnikowymi R129 i R107 wynosiła przeszło 100 kg. Nowy model nie stracił jednak na dynamice, ponieważ zastosowano w nim mocniejsze silniki. Był to m.in. pierwszy SL w którym zastosowano silnik V12 i pierwszy którego jednostka osiągała moc ponad 300 KM (500 SL - 326 KM, 600 SL - 394 KM).
Kosmiczna technologia - R 230
Kolejną - piątą generacją prestiżowej serii roadsterów SL, był wdrożony do produkcji w roku 2001 - model R 230. Technicznie jest on spokrewniony jest z Mercedesem S W220 , oraz coupe serii CL - C 215. W każdym z tych trzech luksusowych samochodów zastosowano bowiem podwozie o niemal jednakowej konstrukcji, a w bogatszych wersjach wyposażeniowych montowane jest pneumatyczne, samopoziomujące się zawieszenie Active Body Control. Ponadto w każdym z tych aut wykorzystano podobny układ napędowy.
W modelu R230 zastosowano wiele innowacyjnych rozwiązań. Na uwagę zasługuje konstrukcja dachu wytwarzanego z aluminium i składanego przez hydrauliczne podnośniki w ok. 16 sekund. Warto też wspomnieć o aktywnym tempomacie Distronic. System ten został wyposażony w radar umieszczony na grillu, który bada przestrzeń przed samochodem - jeśli w zasięgu kilkudziesięciu metrów znajduje się inny pojazd, tempomat zwalnia auto, jeśli zaś ów pojazd "usunie" się z drogi, wówczas auto przyspiesza do pierwotnie ustalonej prędkości.
W styczniu 2008 r. w studium filmowym Mercedesa w Stuttgarcie zaprezentowano lifting stylistyczny i wprowadzone do produkcji nowe systemy techniczne. Były to m.in. układ kierowniczy o zmiennym przełożeniu, wspomagającym skręt samochodu zależnie od prędkości, oraz zmodernizowany system ogrzewania zapewniający z zagłówków nadmuch ciepłego powietrza na szyję jadących.
SL R203 to także pierwszy SL który wyposażono w silnik AMG.
Skrzydlaty książę SLS
O ile wersje SL wzbudzają zainteresowanie, to zaprezentowany pół roku temu Mercedes SLS z unoszonymi drzwiami, mimo iż nie należy do rodziny SL, wywołał ogromny entuzjazm.
Stylistycznym wyróżnikiem są bez wątpienia unoszone do góry drzwi, nadające SLS charyzmę i styl, ale nie są jedynymi unikatowymi rozwiązaniami w tym samochodzie. Pokrywa komory silnika o długości prawie dwóch metrów, płaska, przesunięta daleko do tyłu kabina i krótki tył z wysuwanym spojlerem podkreślają dynamikę. Patrząc z boku, uwagę zwraca uwypuklona linia barków która, niczym naprężony mięsień, rozciąga się na całej długości pojazdu.
Wszystko to daje efekt, iż samochód nawet stojąc ma wygląd zwierzęcia gotowego do skoku. Również w dziedzinie konstrukcji nadwozia SLS wyprzedza swój czas. Nadwozie i podwozie są wykonane z aluminium, a masa całkowita wynosi 1.620 kg.
Mając tak nowoczesną konstrukcję nadwozia, nie mogło zabraknąć nowatorskiego silnika. Zamontowany centralnie i przesunięty do tyłu motor to ośmiocylindrowy silnik ze stajni Mercedes-AMG. Udoskonalona 6.3-litrowa jednostka napędowa V8 generuje moc 571 KM przez co SLS AMG jest jednym z najsilniejszych samochodów sportowych w swoim segmencie. Ze względu na lekkość konstrukcji stosunek masy do mocy wynosi 2,84 kg/KM. Samochód przyspiesza od 0 do 100 km/h w ciągu 3,8 sekundy, a prędkość maksymalna jest elektronicznie ograniczona do 317 km/h.
Przy projektowaniu wnętrza SLS designerzy z Mercedes-Benz zainspirowali się konstrukcjami samolotów, czego rezultatem jest tablica rozdzielcza o profilu niczym mocno napięte skrzydło. Wbudowane są w nią charakterystyczne nawiewy z regulowanymi dyszami, których kształt kojarzy się z silnikami odrzutowca. Centralnym elementem, umieszczonym między dwoma środkowymi dyszami nawiewu, jest panel systemu multimedialnego COMAND APS z 7-calowym wyświetlaczem.
Na uwagę zasługuje również konstrukcja foteli. Oparcia wykonano z magnezu. Uzyskano dzięki temu zmniejszenie masy pojazdu, oraz obniżenie środka ciężkości. Są one wyposażone w dwustrefową tapicerkę: wypukłe części boczne fotela są wypełnione twardszym materiałem piankowym i zapewniają dobre podparcie boczne przy pokonywaniu zakrętów, natomiast wewnętrzne strefy siedzisk i oparć są bardziej miękkie, co zapewnia wysoki komfort na dłuższych trasach.
Supersportowy samochód z charakterystycznymi, otwieranymi do góry drzwiami, dostępny będzie w polskich salonach w cenie od 810 tys. zł. Pojazd zadebiutuje wiosną 2010 r.
Bogusław Korzeniowski