Trwa ładowanie...
d39ch1k

Panie Kubica czas na ocieplenie!

d39ch1k
d39ch1k

Nowy gwiazdor polskiego sportu Robert Kubica to nie będzie dla dziennikarzy łatwy kawałek chleba. Kierowca z Krakowa nie skraca dystansu, nie jest wylewny w jego oczach dostrzec można raczej ironię i chłód – pisze w Rzeczpospolitej Mirosław Żukowski.

Widać wyraźnie, że ma żal za dawne lata, gdy prosił w kraju o wsparcie i go nie dostał w mediach i od sponsorów. Takie zachowanie można zrozumieć, ale lepiej dla obu stron, by nie stało się normą.

Kubica często podkreśla, że większość dziennikarzy przychodzących do niego teraz, gdy już jest wielki, to ludzie niekompetentni, niewiedzący niczego o Formule 1. Do tego dochodzą brukowce, które wywiady z nim po prostu wymyślają (mówił o tym w rozmowie z "Rzeczpospolitą"), i mur staje się coraz wyższy.

Jest na to tylko jedna rada: dziennikarze muszą jak najszybciej nauczyć się trudnego sportu, a Kubica powinien zrozumieć, że Formuła 1 to nie futbol znany nam od kołyski, i wyciągnąć rękę do tych, którzy na to zasługują, a chłodno traktować jedynie nieuleczalnych dyletantów i oszustów (w odróżnianiu jednych od drugich pomoże mu profesjonalna ekipa pilnująca jego interesów taka już w Polsce jest).

d39ch1k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d39ch1k
Więcej tematów