Oto sposób, aby wyróżnić się na Mazurach. Pływa i ma panele słoneczne

Przyczepa kempingowa świetnie sprawdza się latem i daje poczucie niezależności. Nie trzeba zawracać sobie głowy żadnymi terminami. Nie ma przeszkody, aby wstać w czwartkowy poranek i zadecydować, że jedziemy do Amsterdamu. Ponadto można zmniejszyć koszty podróży, zabierając ze sobą jedzenie oraz oszczędzając na zakwaterowaniu. Jak widzicie, przyczepy kempingowe mają swoje zalety, ale jak się okazało, też jedną poważną wadę.

Nie można było nimi pływać. Właściciel prezentowanego pojazdu jednak się nie poddał i postanowił stworzyć pływającą przyczepę kempingową. Ma silnik zaburtowy i była sprawdzona na Zalewie Solińskim. Jej posiadacz deklaruje, że można nią pływać bez jakichkolwiek patentów i pozwoleń, a podczas eksplorowania dziewiczych terenów Mazur lub innych rejonów, okazuje się bezpieczna i stabilna.

Co więcej, świetnie nadaje się jako propozycja dla osób szukających noclegu ma wodzie. Sprawdzona w Holandii w bardzo dobrym stanie, jest aktualnie do kupienia ze wszystkimi dokumentami.