Trwa ładowanie...
d1n2y5p
07-03-2008 10:26

Optymiści wygrali

d1n2y5p
d1n2y5p

Luty był kolejnym dobrym miesiącem bieżącego roku. Sprzedaż osiągnęła poziom 28 192 sztuk, o ponad 28% wyższy niż zanotowany w analogicznym miesiącu ubiegłego roku. Import aut używanych przekroczył 80 tysięcy.

Samochody nowe

Nie sprawdziły się prognozy pesymistów mówiące o sprzedaży w lutym na poziomie 26 tysięcy samochodów. Po raz kolejny wygrali optymiści, twierdzący że sprzedaż pozostanie na poziomie zbliżonym do stycznia. Rzeczywiście, luty był kolejnym dobrym miesiącem bieżącego roku. Sprzedaż osiągnęła poziom 28 192 sztuk, o ponad 28% wyższy niż zanotowany w analogicznym miesiącu ubiegłego roku. Biorąc pod uwagę wyniki skumulowane sprzedaż samochodów wyniosła 56 567 sztuk, o 26,3% więcej niż rok wcześniej. Zanotowany rezultat potwierdza, iż przyjęty w prognozie na cały 2008 rok 15% wzrost jest nie tylko możliwy do osiągnięcia, ale wręcz, przy założeniu, że otoczenie zewnętrzne (włączając legislację) nie ulegnie w tym roku zmianie w sposób negatywny, może on zostać znacznie przekroczony . Oznacza to, że całoroczny wynik sprzedaży mógłby przekroczyć poziom 350 tysięcy sztuk. Nie tylko wynik całego miesiąca daje podstawy do
zadowolenia. Jeszcze lepiej wygląda rezultat dzienny, szczególnie jeżeli wziąć pod uwagę fakt, iż luty jest krótszym miesiącem od stycznia, oraz że w miesiącu tym miały miejsce dwutygodniowe ferie zimowe, które zawsze ograniczają sprzedaż. Sprzedaż dzienna w lutym wyniosła 1 128 samochodów i była o niemal 40 sztuk wyższa od sprzedaży zanotowanej w styczniu. Dobre wyniki to przede wszystkim zasługa kończących się powoli akcji wyprzedażowych samochodów rocznika 2007, obniżki cen na samochody z rocznika 2008 wprowadzone przez niektóre marki, oraz prowadzonych przez wszystkich kampanii promocyjnych. Dodatkowo sprzyja im dobra sytuacja w gospodarce, wypłata trzynastek i nagród za poprzedni rok i stopniowy wzrost wynagrodzeń. Chociaż poziom dochodów ludności znacznie odstaje od średnich zarobków notowanych w innych krajach Unii Europejskiej, co jest oczywiście czynnikiem wpływającym negatywnie na rozwój rynku, to jednak ich stopniowy wzrost i dobra perspektywa na przyszłość (w tym większe poczucie bezpieczeństwa w
zakresie zatrudnienia) zwiększa chęć do zadłużania się, a co za tym idzie wykorzystania kredytu do sfinansowania zakupu samochodu. Pojawiają się również pomysły, które częściowo mogą zniwelować negatywne oddziaływanie czynnika, jakim jest rozwój rynku mieszkaniowego. Wiadomo, że zakup mieszkania, wymagający olbrzymich nakładów finansowych zawsze wpływał negatywnie na sprzedaż samochodów. Kto kupuje mieszkanie, rzadko spogląda na ofertę nowych samochodów. O wiele częściej szuka możliwości zwiększenia swojej mobilności w ofercie samochodów używanych, a ta, ze względu na utrzymującą się dużą liczbę samochodów sprowadzanych z zagranicy, jest bardzo szeroka. W ofercie niektórych banków pojawiła się możliwość wzięcia kredytu hipotecznego finansującego za jednym zamachem zakup mieszkania oraz nowego samochodu. Z punktu widzenia wysokości płaconych rat ich wzrost jest niewielki, a fakt możliwości posiadania auta i dowolnego nim dysponowania (z szybką odsprzedażą włącznie) może być dla niektórych dobrym argumentem
„za”. Wielkość zakupów poczynionych przez klientów instytucjonalnych w porównaniu do grudnia (tradycyjnie jednego z najlepszych miesięcy z punktu widzenia tzw. sprzedaży flotowej) ubiegłego roku pozostała na niemal niezmienionym poziomie, co potwierdza dobrą koniunkturę. Co prawda udział szeroko rozumianego klienta flotowego zmniejszył się do poziomu 36 – 37%, spadek ten jednak nie jest zjawiskiem negatywnym. Wprost przeciwnie, oznacza on, iż wzrasta rola klienta indywidualnego, co kolejny raz potwierdza słuszność założeń przyjętych w czasie przygotowywania prognozy sprzedaży na cały rok 2008.

d1n2y5p

Samochody nowe i używane sprowadzone poza autoryzowaną siecią dealerską

Nie widać żadnych oznak wskazujących na możliwość obniżenia ilości sprowadzanych do Polski samochodów z innych krajów Unii Europejskiej. Wprost przeciwnie, liczba sprowadzonych samochodów osobowych wzrosła w stosunku do lutego ubiegłego roku o niemal 30%. W porównaniu do stycznia uzyskany wynik był o 19,7% wyższy. W sumie w okresie dwóch pierwszych miesięcy bieżącego roku sprowadzono do Polski z innych krajów Unii Europejskiej 155 278 samochodów, o niemal 15% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Stopniowo zmienia się na korzyść struktura importu, stwarzając coraz większą konkurencję dla samochodów nowych. Tylko w okresie dwóch miesięcy sprowadzono 4 163 samochodów z roczników 2007 – 2008, co stanowi 7,4% sprzedaży samochodów nowych. Jeszcze niedawno, ten udział był zdecydowanie mniejszy. Udział samochodów w wieku do 4 lat w całej ilości sprowadzonych do Polski poza autoryzowaną siecią samochodów
nowych i używanych wyniósł po dwóch miesiącach 8,84%. Samochody eksploatowane w okresie od 5 do 10 lat stanowią 48,8% „importu”, natomiast te, których wiek przekracza 10 lat – 41,25%. Obserwowane zmiany wciąż nie znajdują jeszcze odzwierciedlenia w średnim wieku sprowadzanego auta, który wynosi 10 lat. Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów, deklarowana wartość samochodu sprowadzonego z Unii Europejskiej wyniosła7 773 złote, a wartość zapłaconego podatku akcyzowego 554 złote.

Ranking samochodów nowych

d1n2y5p

Liderem rynku po dwóch pierwszych miesiącach roku jest Toyota, której samochody kupiło 6 309 klientów, o 5,9% więcej niż przed rokiem. Na drugiej pozycji uplasowała się Skoda z wynikiem tegorocznej sprzedaży 5 830 aut, co oznacza wzrost o 4,3%. Najniższy stopień podium zajął Opel, który sprzedał 5 392 swoje samochody i wykazał 23,2% wzrostu w stosunku do ubiegłego roku. Tuż za podium znalazł się Fiat, którego auta kupiło 5 175 osób, o 23,2% więcej niż rok wcześniej. Wszyscy wymienieni wyżej producenci, mimo osiągniętego wzrostu sprzedaży na przestrzeni roku, odnotowali – w różnym stopniu - spadek udziału w polskim rynku, poczynając od Toyoty – z 13,3 do 11,2%, poprzez Skodę – z 12,5 do 10,3%, po stosunkowo niewielkie straty w przypadku Opla – z 9,8 do 9,5% i Fiata – z 9,4 do 9,2%. Taką tendencję przełamał sklasyfikowany na piątej lokacie Volkswagen. Samochody niemieckiej marki znalazły od początku roku 4 077 nabywców, o 65,7% więcej niż przed rokiem. Tak wysoki wskaźnik wzrostu pozwolił na zwiększenie
udziału VW w rynku o niemal 2 pproc. – z 5,5 do 7,2%. Szóste miejsce zajął na koniec lutego Renault z wynikiem 3 414 sprzedanych pojazdów (wzrost o 24,5%), a minimalnie mniejszy rezultat osiągnął Ford, sklasyfikowany na 7. pozycji. Auta Forda zostały kupione w ilości 3 392 sztuki, o 7,4% większej niż rok wcześniej.

Dalsze lokaty zajęły kolejno Peugeot z wynikiem 3 179 sprzedanych aut (wzrost o 7,5%), Citroen – 2 763 auta, wzrost o 18,5% i Honda – 2 600 sztuk, wzrost o 49,3%. W drugiej dziesiątce podsumowania największym tempem wzrostu wyróżniają się tradycyjnie Kia (11. lokata, 2 046 aut, wzrost o 111,6%) i Hyundai (15. lokata, 1 408 aut, wzrost o 157,4%), ale również Mitsubishi (21. lokata, 488 aut, wzrost o 101,7%), Lexus (30. lokata, 75 aut, wzrost o 102,7%) czy Smart z rekordowym w skali rynku wzrostem o 466,7% (37. lokata, 17 aut). Spośród 43 marek dostępnych obecnie na polskim rynku aż 32 osiągnęły większą sprzedaż niż przed rokiem, a co istotne – tendencję rosnącą wykazało pierwszych 18 producentów, do których należy 94,59% rynku. Nieco inaczej wygląda kolejność najchętniej kupowanych przez polskich klientów marek w lutym. Ranking otwiera Skoda (2 850 aut, +2,6%), druga jest Toyota (2 774 auta, -0,4%), a trzeci Fiat
(2 661 aut, +26,2%). Poza Toyotą, która odnotowała niewielki spadek miesięcznej sprzedaży, zdecydowana większość producentów uzyskała większe wyniki niż rok wcześniej.

d1n2y5p

Ranking samochodów sprowadzonych poza autoryzowaną siecią dealerską

W gronie 15 najpopularniejszych marek zdecydowanym liderem pozostaje Volkswagen, którego samochody zostały sprowadzone w ilości 32 tysięcy sztuk, o ponad 11,0% większej niż przed rokiem. Drugą marką jest Opel (21,5 tysiąca aut, o 3,2% mniej niż rok wcześniej), a trzecią – Ford (14 tys. aut, +4,4%). Na kolejnych pozycjach znalazły się Audi (12,2 tys. sztuk, +23,9%), Renault (11,7 tys. sztuk, +21,3%), Mercedes (7,5 tys. sztuk, +34,4%), BMW (5,9 tys. sztuk, +17,3%), SEAT (4,6 tys. sztuk, +13,0%), Peugeot (4,2 tys. sztuk, +24,5%), a pierwszą dziesiątkę zamyka Fiat (4,1 tys. sztuk, +14,3%). Średni rok produkcji sprowadzonych w 2008 roku do Polski aut używanych to 1999. Stosunkowo najmłodsze są samochody Fiata (2001 rok), Peugeot i Hondy (2000 rok). Wysoki poziom importu samochodów używanych zdeterminował kolejność w sumarycznym zestawieniu najpopularniejszych marek na polskim rynku. Trzy czołowe pozycje należą do
Volkswagena (38 272 auta), Opla (26 891 aut) i Forda (17 418 aut), które stanowią łącznie niemal 40% rynku. Dalsze lokaty zajmują kolejno Renault (15 099 sztuk), Audi (12 743 sztuki), Toyota (10 223 sztuki), Fiat (9 290 sztuk), Mercedes (8 013 sztuk) Peugeot (7 409 sztuk) i BMW (6 504 sztuki). W okresie styczeń – luty bieżącego roku zarejestrowano w Polsce ponad 211 tysięcy samochodów osobowych, o 17,3% więcej niż przed rokiem.

d1n2y5p

Marki Premium

Od początku 2008 roku utrzymuje się rosnący trend sprzedaży nowych samochodów klasy Premium. W ciągu dwóch pierwszych miesięcy na polskie drogi wyjechało 2 541 sztuk sklasyfikowanych w tej grupie aut, o 17,9% więcej niż przed rokiem. Jak widać z powyższych statystyk, rynek aut klasy Premium rozwija się, chociaż zanotowany wzrost, nie jest aż tak duży jak wzrost sprzedaży wszystkich samochodów. Ten nieco gorszy wynik nie oznacza jednak załamania się sprzedaży na tym rynku. Wynika on po części z ograniczonej dostępności samochodów nowego rocznika, a także, w przypadku niektórych marek, ograniczonej oferty. Wchodzące na rynek nowości oraz intensyfikacja zakupów przez klientów flotowych powinny podnieść wskaźniki wzrostu na wyższy poziom. Liderem producentów klasy Premium jest obecnie Volvo, który opanował 24,4% segmentu, sprzedając 620 swoich aut (+13,8%). Na drugiej pozycji plasuje się BMW (561 aut, +48,4%, udział
rynkowy 22,1%), a dalej Audi (530 aut, -4,5%, 20,9% udziału) i Mercedes (522 auta, +18,9%, 20,5% udziału). Rekordowy wzrost sprzedaży odnotowały samochody marki Lexus (75 sztuk, +102,7%, 3,0% udziału).

d1n2y5p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1n2y5p
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj