Opole/ Plany dot. usprawnienia komunikacji w mieście z pieniędzy UE
Przebudowa układu dróg i infrastruktury komunikacyjnej w rejonie dworca Opole Wschód, zakup nawet 50 autobusów hybrydowych, budowa centrów przesiadkowych - to m.in. plany Opola dotyczące usprawnienia układu komunikacyjnego miasta za unijne pieniądze.
O planach usprawnienia układu komunikacyjnego i rozwoju transportu zbiorowego Opola oraz Aglomeracji Opolskiej mówił na konferencji prasowej we wtorek prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Wyjaśniał, że - prócz pieniędzy dostępnych na projekty związane z tzw. niską emisją w ramach puli Aglomeracji Opolskiej (ok. 40,9 mln euro) - miasto będzie też mieć do dyspozycji pieniądze z krajowego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Tłumaczył, że chodzi o 43 mln euro dla miasta Opola "przyznane pozakonkursowo, na zadania związane z tzw. niską emisją i czystym transportem".
Za te pieniądze miałby być m.in. zrealizowany szereg inwestycji, których celem byłaby poprawa funkcjonowania systemu komunikacyjnego przy dworcu Opole Wschód. Jak wyjaśniał Wiśniewski, chodzi np. o takie inwestycje jak usprawnienie ruchu na ul. Oleskiej do centrum miasta; poszerzenie przejazdu pod dworcem kolejowym w tym miejscu czy budowa centrum przesiadkowego.
Centra przesiadkowe miałyby powstać także przy dworcach Opole Główne i Opole Zachód. Inwestycje te objęłyby też modernizację infrastruktury przydworcowej. Wiśniewski mówił, że dworzec Główny mógłby być zintegrowany z dużym, międzynarodowym dworcem autobusowym. Mówił też o pomyśle budowy np. przejścia podziemnego pod ul. 1 Maja. "To póki co zarysowanie kierunków, dokumentację i koncepcję musimy jeszcze przygotować" - zastrzegał prezydent Opola.
Przy dworcu Opole Zachód także miałaby powstać stacja przesiadkowa typu park&ride, na której mieszkańcy podopolskich gmin mogliby zostawiać samochody i przesiadać do autobusów miejskich lub pociągów.
Wiśniewski wśród planowanych inwestycji związanych z systemem komunikacji w mieście mówił również o przebudowie infrastruktury transportowej w obrębie ulic Spychalskiego i Niemodlińskiej - np. mostu nad Odrą czy tworzeniu ścieżek rowerowych. Zaznaczył, że na te zadania miasto planuje pozyskiwać pieniądze w trybie konkursowym z puli Aglomeracji Opolskiej. Z kolei z pieniędzy krajowych Opole chciałoby zakupić od 35 do nawet 50 autobusów hybrydowych. W planach jest też wprowadzenie np. automatów do sprzedaży biletów oraz elektronicznej informacji o tym, za ile minut autobus przyjedzie na dany przystanek.
Wiśniewski tłumaczył, że realizacja tych zadań miałaby się odbywać w kolejnych 5-6 latach. Mówił, że korzyści płynących z wdrożenia tych projektów może być wiele - m.in. zwiększenie atrakcyjności transportu miejskiego; zmniejszenie tłoku na drogach w mieście; większa dostępność komunikacji zbiorowej dla pasażerów; poprawa płynności ruchu samochodów; ograniczenie hałasu i negatywnego wpływu transportu na środowisko naturalne. "Chodzi nam o to, by dzięki takim inwestycjom tworzyć miasto inteligentne, ciche, spokojniejsze, w którym stawia się na transport zbiorowy, nie tylko na samochody" - podkreślił.
Naczelnik wydziału ds. europejskich opolskiego ratusza Piotr Dancewicz wyjaśniał, że aby skorzystać z puli pieniędzy unijnych na niską emisję dedykowanych dla miasta, trzeba wypełnić kilka warunków. Przede wszystkim Opole musi być "technicznie, technologicznie, koncepcyjnie i projektowo gotowe do złożenia projektów na poszczególne zadania do końca 2016 roku". Poza tym miasto potrzebuje m.in. dokumentu dot. planu gospodarki niskoemisyjnej, który będzie obejmował te zagadnienia i wskazywał kierunki interwencji, które pozwolą uzyskać mierzalny efekt środowiskowy.
Prezydent Opola poinformował, że swoje pomysły dotyczące wykorzystania pieniędzy na projekty dotyczące tzw. niskiej emisji miasto przesłało już do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.