Rondo, tunel w nasypie kolejowym, parkingi typu park&ride, przystanki autobusowe - to elementy układu drogowego, które chce zbudować i przebudować Opole, by stworzyć duże centrum przesiadkowe przy stacji kolejowej Opole Wschód. Koszt inwestycji to ok. 150 mln zł.
O planach dotyczących przebudowy układu drogowego w pobliżu stacji kolejowej Opole Wschód i budowy tam dużego centrum przesiadkowego władze miasta poinformowały na zwołanej w poniedziałek konferencji prasowej. Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski tłumaczył, że inwestycja została pomyślana tak, by usprawnić komunikację miejską i publiczną.
Jak podało miasto, podstawowym celem projektu jest m.in. podniesienie jakości życia, szybkości przemieszczania się w obrębie dzielnic oraz podniesienie konkurencyjności miejskich środków transportu nad samochody prywatne. Infrastruktura drogowa w pobliżu stacji Opole Wschód ma być np. poprawiona tak, by umożliwić skomunikowanie i uruchomienie nowych połączeń autobusowych dla mieszkańców miasta i mieszkańców gmin Aglomeracji Opolskiej.
Projekt, jak zapisało miasto w informacji prasowej, ma m.in. pozwolić na przebudowanie "dysfunkcyjnego dla komunikacji miejskiej skrzyżowania z ul. Katowicką i ul. Bohaterów Monte Casino w jedno zintegrowane skrzyżowanie z wyspą centralną".
W ramach projektu przewidziano też m.in. utworzenie parkingów typu park&ride - np. przy stadionie piłkarskim, czy przy ul. Rataja. Podróżny będzie mógł na nich zostawić samochód i do niedalekiego centrum miasta dojść lub dostać się w dowolny punkt miasta autobusami MZK. Będzie też mógł skorzystać ze zlokalizowanej w pobliżu parkingu wypożyczalni rowerów.
W ramach nowego układu drogowego planowana jest np. budowa ronda, tunelu w nasypie, czy tunelu podziemnego, co ma rozładować tłok w centrum miasta i poprawić płynność ruchu z obszarów peryferyjnych w północnej części miasta do centrum, a także na osi wschód - zachód.
"Przy czym tunel podziemny jest dziś jeszcze pod znakiem zapytania; negocjujemy to z ministerstwem infrastruktury. Bez tego tunelu osiągniecie efektu o którym mówimy, związanego z integracją transportu zbiorowego, przesiadkowego centrum w tym miejscu, nie będzie możliwe" - tłumaczył prezydent miasta.
Wiśniewski wyjaśnił, że stworzone w ten sposób centrum przesiadkowe dawałoby możliwość korzystania z różnych form transportu: dworca kolejowego, autobusów czy rowerów miejskich i możliwości pozostawienia samochodu na parkingu. Wiceprezydent Opola Mirosław Pietrucha dodał w rozmowie z PAP, że w ramach centrum przesiadkowego miałoby powstać też np. osiem nowych przystanków autobusowych.
Szacowana całkowita wartość projektu to 150,2 mln zł. Miasto ubiega się o dofinansowanie na ten cel z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014 - 2020. Miałoby ono wynieść 112,7 mln zł. Jak informowano na poniedziałkowej konferencji prasowej - z uwagi na strategiczny charakter projektu, ma być on złożony w procedurze pozakonkursowej do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
Pietrucha mówił, że czas na złożenie wniosku o dofinansowanie do ministerstwa infrastruktury będzie prawdopodobnie w czwartym kwartale 2016 roku. Zakładana data rozpoczęcia budowy centrum przesiadkowego, która miałoby być budowane etapowo, to trzeci kwartał roku 2017, a prace miałyby się zakończyć w czwartym kwartale 2020 roku.
Wiśniewski dodał, że wkład własny Opola miałby wynieść w przypadku tej inwestycji ok. 30 mln zł. Zdaniem prezydenta to wydatek "do udźwignięcia przez samorząd". "Uważam, że warto w takim przypadku dołożyć z własnych środków jedną złotówkę, by dostać do niej cztery złote dofinansowania" - mówił.
Prezydent Opola przyznał, że budowa centrum i przebudowa układu drogowego w pobliżu stacji Opole Wschód to zadanie trudne nie tylko inżyniersko, ale też logistycznie. Stacja Opole Wschód sąsiaduje bowiem z wieloma instytucjami i znajduje się na obrzeżach ścisłego centrum miasta. "Warto jednak podjąć się tego zadania, bo prawdopodobnie nieprędko może być okazja, by pozakonkursowo pozyskać takie pieniądze na podobny projekt" - dodał.