Opel Vectra C - Duża i oszczędna
Poprzednia generacja Opla Vectry uchodziła za przeciętne auto pod każdym względem. Użytkownicy często mówili: "To pojazd praktyczny, ale nie zawsze dobry". Brakowało mu też charakteru.
Oferowane od 2002 r. trzecie wcielenie Opla klasy średniej zmieniło ten wizerunek. To ładny, dojrzały i funkcjonalny samochód, przy tym całkiem solidnie zbudowany. Niestety, drobne wpadki zdarzają się nawet w wypadku tak dopracowanej konstrukcji.
I nie chodzi tu o korozję. Kłopoty z rdzą w zakładach Opla znają już chyba tylko najstarsi pracownicy. Nie widzieliśmy żadnego egzemplarza atakowanego przez brązowy nalot. Jedynie układ wydechowy w modelu Opel Vectra okazuje słabość. Poza tym, jeśli kierowcy rozmawiają o bolączkach karoserii, to wymieniają awarie elektrycznego zamka klapy bagażnika i centralki alarmu (błędy w oprogramowaniu).
Walory użytkowe Opla Vectry są więcej niż zadowalające. Nie ma zastrzeżeń do jakości wykończenia wnętrza Opla Vectry. Grzechotania czy brzęczenia są tu po prostu niespotykane, a jakość spasowania i sam konserwatywny wygląd kokpitu przybliżają Vectrę do klasy o stopień wyższej. Pozytywny obraz samochodu dopełniają przestronne wnętrze, duży i praktyczny bagażnik (zdolnościami bagażowymi Caravan Opla bije na głowę większość klasowych konkurentów) oraz pewny układ jezdny.
Niezależne zawieszenie bardzo pewnie pokonuje ciasne zakręty i powoduje, że Vectra sunie jak po szynach podczas jazdy na wprost, jeśli oczywiście jest sprawne. Niestety, tylna oś okazuje się podatna na zmianę geometrii (wynik to m.in. szybkie ząbkowanie opon). Poza tym sworznie wahaczy, łączniki stabilizatora i łożyska kolumn resorujących nie wytrzymują kiepskiej jakości polskich dróg - wydatki są wysokie. Do gustu przypadną udogodnienia zastosowane przez producenta. Można liczyć na 6 airbagów, ABS, klimatyzację, radio, system kontroli trakcji. Jedynie do funkcjonowania elektronicznych przełączników kierunkowskazów (dźwignia od razu powraca do wyjściowego położenia) i pracy "opiekuńczego" centralnego zamka można mieć zastrzeżenia - do ich działania oraz obsługi trzeba się przyzwyczaić.
Godny polecenia jest 16-zaworowy turbodiesel z wtryskiem bezpośrednim o pojemności 2,2 l. Co prawda nie ma tu systemu Common Rail (za wtrysk odpowiedzialna jest elektronicznie sterowana pompa wtryskowa), jednak motor nie traci na tym wiele. To konstrukcja oszczędna, dość dynamiczna i stosunkowo cicha.
W codziennej eksploatacji 125-konna jednostka spala około 7 l/100 km - to niezły wynik. Poza tym silnik rzadko ulega awariom. Najczęstszą dolegliwością jest rozszczelnienie przewodu turbiny - objawia się to spadkiem mocy. Opel wymieniał feralną gumę przy okazji rutynowych przeglądów, dlatego auta serwisowane w ASO powinny być wolne od tej dolegliwości. Zanotowaliśmy pojedyncze zgłoszenia usterek przewodów wysokiego ciśnienia i problemów z elektroniką.
Bardzo rzadko zdarzają się wycieki oleju. Jeśli już pojawią się plamy pod samochodem, najczęściej są powodem rozszczelnionej maglownicy. Inne awarie zdarzają się sporadycznie. Generalnie Vectra okazuje się stosunkowo wygodnym i trwałym środkiem lokomocji. Wielką zaletą są niskie koszty eksploatacyjne. Producent przewidział przeglądy co 50 tys. km lub co 2 lata. Cena pierwszej wizyty najczęściej waha się w granicach 600-700 zł, natomiast drugiej 1000-1200 zł.
Lista usterek:
Nadwozie/podwozie - korozja układu wydechowego.
Wnętrze - awarie panela sterującego automatyczną klimatyzacją. Silnik/przeniesienie napędu - nieszczelności w układzie turbozespołu.
Zawieszenie - przyspieszone zużycie silentblocków wahaczy przednich i tylnych, zawieszenie tylne podatne na zmianę geometrii.
Elektryka - awarie centralki alarmu, usterki elektroniki jednostki napędowej, awarie elektrycznego zamka klapy bagażnika. *NASZ WERDYKT *- Vectra C kombi to samochód atrakcyjny pod wieloma względami. Ma elegancki, konserwatywny wygląd, ładnie wykończone i przestronne wnętrze oraz gigantyczny bagażnik. Z silnikiem 2.2 DTI jest również pojazdem oszczędnym oraz stosunkowo dynamicznym, ponieważ auto nieznacznie traci animusz po załadowaniu "po brzegi". Jego ogromną zaletą są niskie koszty serwisowania oraz niedługa lista typowych niedomagań. Samochód powinien znakomicie sprawdzić się zarówno w roli auta reprezentacyjnego, jak i codziennego środka lokomocji dla rodziny.
Zobacz także na AutoŚwiat.pl Ford Mondeo z dieslem - uwaga na rdzę i "dwumasówkę"