Opel Astra z fabryki w Gliwicach zdobywa tytuł Samochodu Roku 2016
Auto produkowane w gliwickiej fabryce General Motors wygrało tegoroczny konkurs "Car of The Year". Na podium znalazły się jeszcze Volvo XC90 oraz Mazda MX5.
Wyniki konkursu, w którym dziennikarze wytypowali zwycięzcę spośród 40 wybranych modeli, ogłoszono w Genewie. Tradycyjnie odbyło się to podczas inauguracji salonu samochodowego, który rokrocznie wyznacza najnowsze trendy europejskiej motoryzacji.
Pośród tegorocznych kandydatów na faworytów typowano najnowszego SUV-a szwedzkiej marki, czyli XC90, oraz produkowaną w Polsce Astrę. Obydwa auta są symbolem trwałego odrodzenia tych marek.
- Głosowałem na Astrę - przyznaje Wojciech Sierpowski, polski juror, wydawca magazynu "AutoRok". Zwycięzcę wybierają europejscy dziennikarze motoryzacyjni, a tytuł zazwyczaj zwiększa sprzedaż takiego modelu o ok. 10 proc.
Wielkimi przegranymi tegorocznego konkursu są Alfa Romeo Giulia, Tesla Model X, Toyota Mirai i Ford Mustang. Te modele straciły szanse na wejście do finałowej siódemki, ponieważ nie spełniły podstawowego warunku COTY - nie były w sprzedaży na pięciu europejskich rynkach do końca 2015 roku. W poprzednich trzech edycjach konkursu wygrały Volkswagen Passat (2015), Peugeot 308 (2014), a w 2013 triumfował Volkswagen Golf.
Konkurs_ Car Of The Year _ (europejski samochód roku) organizowany jest nieprzerwanie od 1964 roku przez grupę magazynów motoryzacyjnych, w skład której obecnie wchodzą m.in. brytyjski Autocar, holenderski Autovisie, niemiecki Stern oraz francuski L'Automobile Magazine. Nad kandydatami do tytułu debatuje jury złożone z dziennikarzy motoryzacyjnych z całej Europy. Obecnie w jego składzie jest dwóch Polaków.
Danuta Walewska/BC