Opel Astra Sports Tourer - Materiał na przebój

Obraz
Źródło zdjęć: © WP | Piotr Mokwiński

Kompaktowa Astra zdetronizowała Golfa i zaraz po Octavii jest najchętniej kupowanym autem kompaktowym w Polsce. Największy w tym udział ma wersja hatchback. Kombi na rynku pojawiło się jednak kilka miesięcy temu i ma duże szanse, aby wzmocnić pozycję w rankingach sprzedaży. Sprawdzamy wersję kombi z turbodoładowanym dieslem.

Poprzedniczka cierpiała na nadwagę. Sporą masę własną czuć było zwłaszcza w zakrętach, gdzie brakowało precyzji, a układ jezdny nie nadążał za ruchami kierownicy. Na domiar złego spora masa, nie pomagała podczas przyspieszenia, wyprzedzania oraz w trakcie manewrów w mieście. Niemcy wyciągnęli z tego wnioski i odchudzili nowy model aż o 200 kilogramów (w zależności od wersji), wprowadzili modyfikacje w silnikach i zawieszeniu. Do tego wyposażyli auto w pełni LED-owe światła, 18-calowe, opcjonalne koła aluminiowe (1600 zł), srebrne relingi i dyskretną lotkę przytwierdzoną do pokrywy bagażnika. Auto ma 470 centymetrów długości, 184 szerokości i 151 wysokości.

Oszczędne źródło mocy Dla osób, które sporo czasu spędzają w trasie, najrozsądniejszy będzie wysokoprężny silnik 1.6 o mocy 136 KM i 320 Nm dostępnych przy 2000 obr./min. W opcji komfortowej sprzęgnięto go z automatyczną sześciostopniową skrzynią biegów. Do setki przyspiesza w 10,1 sekundy i rozpędza się maksymalnie do 200 km/h. Tyle teorii. W praktyce Astrze nie brakuje elastyczności, a to najważniejsze podczas codziennego użytkowania. Automatyczna skrzynia nie działa błyskawicznie, ale kolejne biegi wpina bez zbędnej zwłoki i bardzo płynnie.

Auto płynnie nabiera też prędkości także powyżej 100 km/h. Zadyszki dostaje dopiero w okolicy prędkości autostradowej. Elastyczny motor odwdzięcza się też niskim zużyciem paliwa i wysoką kulturą pracy. Podczas spokojnej jazdy na wyświetlaczu komputera pokładowego zobaczymy spalanie na poziomie 4,5 litra. W mieście Opel potrzebuje około 6-6,5 litra. To bardzo dobry wynik, jeśli weźmiemy pod uwagę masę auta – 1350 kilogramów.

Pewne zachowanie na drodze Poprzednia Astra zachęcała do spokojnej jazdy. Niezbyt pewnie zachowywała się w zakrętach, a układ kierowniczy był zbyt mocno wspomagany. W piątej generacji inżynierowie mocno popracowali na układem jezdnym. Samochód pewnie pokonuje ostre łuki, a na autostradzie przy 160 km/h nie wykazuje większej podatności na boczne podmuchy wiatru. W kabinie panuje względna cisza, a w razie hamowania zatrzymuje auto na dobrym średnim poziomie w klasie.

Świetne noty zbierają też LED-owe reflektory. Na serpentynach podążają za ruchem kierownicy i mają automatycznie regulowany snop światła. Jeśli radar wykryje pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka, skieruje światła na prawą część drogi, zapobiegając tym samym oślepieniu innych użytkowników drogi.

Na 18-calowych kołach Astra dobrze wygląda, ale już gorzej radzi sobie z nierównościami. Na poprzecznych przeszkodach odczuwa się wyraźne wstrząsy, a wybieranie zapadniętych studzienek wiąże się z nieprzyjemnym hałasem. Jeśli częściej auto będziemy użytkowali w mieście, z pewnością lepiej wybrać nieco mniejsze felgi z oponami o wyższym profilu.

Przestronne i funkcjonalne wnętrze Przedział pasażerski zaprojektowano w bardzo nowoczesnym stylu. Na minimalistycznym kokpicie dominuje dotykowy ekran z nawigacją, kamerą cofania i funkcją MirrorLink, dzięki której przeniesiemy na wyświetlacz aplikacje ze smartfona. System działa szybko i nie wiesza się, jak w zdarzą się to w przypadku innych marek. Do tego ma przejrzystą grafikę i niezbyt skomplikowane menu. Przyciskami zlokalizowanymi poniżej obsłużymy dwustrefową klimatyzację, podgrzewanie i wentylację foteli, a także podstawowe systemy bezpieczeństwa. Jedynym kłopotem może być dotarcie do niektórych funkcji menu, co w dobie intuicyjnych smartfonów wymaga przyzwyczajenia.

Jakość materiałów wykończeniowych nie pozostawia wiele do życzenia. Większość tworzyw jest miękka, a całość solidnie spasowana. Zastrzeżenia budzi jedynie widoczność. Gdyby nie czujniki parkowania i opcjonalna kamera, zajmowanie miejsca postojowego stanowiłoby nie lada wyzwaniem. Tylne słupki są stanowczo za szerokie, a tylna szyba dość mała. W lusterku nie widać za wiele, a po odwróceniu głowy widać niewiele i trudno wyczuć, gdzie kończy się zderzak. To jest cena, jaka trzeba zapłacić za dynamiczną stylistykę auta.

Astra dobrze wypada pod względem przestrzeni. Fotele o nazwie AGR (dostępne za dopłatą) wyposażono w elektryczną regulację w kilku płaszczyznach oraz funkcję masażu. Na podgrzewanej kanapie mamy aż 5 cm więcej miejsca nad głowami niż w hatchbacku i sporo miejsca przed kolanami. Kilkuset kilometrowa podróż w takich warunkach nie zmęczy ani kierowcy, ani pasażerów. Bagażnik o pojemności 540 litrów ma 105 cm szerokości, 102 głębokości, regularne kształty i płaska podłogę. A w razie potrzeby, można go powiększyć do 1630 litrów.

Naszym zdaniem Astra to nowoczesny, komfortowy i godny polecenia samochód. Nie ma problemów z połykaniem zakrętów, a wysokoprężna jednostka odwdzięcza się umiarkowanym zużyciem paliwa. Za nieźle wyposażoną wersję Enjoy z automatem trzeba zapłacić 88 400 złotych. Topowa specyfikacja Elite to wydatek przynajmniej 96 900 złotych. Dołożenie wielu udogodnień elektronicznych, foteli z masażem i LED-owych świateł podniesie cenę do około 120 tysięcy.

Konkurencja Na tle konkurentów, Opel wypada całkiem nieźle. Jest najmłodszym autem w segmencie i znacznie lepiej wyposażonym, niż rywale. Niemniej, za Peugeota 308 SW z 1.6 BlueHDI i automatyczną skrzynią należy zapłacić 94 400 zł. VW Golf Variant ze 110-konnym silnikiem 1.6 TDI i 7-biegowym DSG kosztuje w podstawowej wersji 94 690 zł, a to dopiero początek konfiguracji w tym przypadku.

Piotr Mokwiński

"Opel Astra Sports Tourer 1.6 CDTi" - DANE TECHNICZNE

Typ silnika "R4, turbodiesel"
Pojemność silnika cm3 "1 598"
Moc KM / przy obr./min "136 / 3 500"
Maksymalny moment obrotowy Nm / przy obr./min. "320 / 2 000 – 2 250"
Skrzynia biegów "automatyczna, 6-stopniowa"
Prędkość maksymalna km/h "200"
Przyspieszenie (0-100 km/h) s "10,1"
Zużycie paliwa:
Dane producenta (miasto/trasa/średnie) "4,9 / 3,7 / 4,6"
Dane z testu (miasto/trasa/średnie) "6,4 / 4,4 / 5,7"
Pojemność bagażnika min./max. / l "540 / 1 630"
Wymiary (dł./szer./wys.) mm "4 702 / 1 809 / 1 510"
Cena wersji podstawowej w zł "88 400"
Cena testowanego modelu w zł "122 700"
Plusy null
Minusy null
Wybrane dla Ciebie
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Wideo: Motorowerzysta "kaskader" uciekał przed policją. Miał kilka powodów
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Odświeżony Barton B-Max już w sprzedaży. Użytkownicy docenią zmiany
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy