Opel Astra GTC: sportowy hatchback
Czwarta generacja Opla Astry jest produkowana już od pewnego czasu, jednak kolejne wersje nadwoziowe wprowadzane są stosunkowo powoli. Wreszcie przyszedł czas na odmianę 3-drzwiową.
(fot. Marek Wieliński) Dwa lata po premierze najnowszej Astry do salonów trafi wersja 3-drzwiowa. Zaprezentowany we Frankfurcie model podtrzymuje filozofię poprzedniej generacji. Oznacza to, że zmiany nie polegały jedynie na usunięciu tylnej pary drzwi, ale nowa odmiana wygląda bardziej sportowo i agresywnie. Producenci powoli zauważają, że hatchbacki mające tylko jedną parę drzwi muszą oferować coś więcej - charakter, który skłoni do rezygnacji z wygody użytkowania.
Opel po raz kolejny zrobił to wzorowo. Nowy hatchback został nazwany GTC i jest nieco krótszy od wersji 5-drzwiowej. Jednak ważniejszy jest wygląd. Astra czwartej generacji wygląda bardzo dobrze, ale zmiana tylnej części nadwozia pozwoliła jeszcze dodać bardziej sportowego charakteru. Niżej poprowadzona linia dachu płynnie przechodząca w klapę bagażnika zamienia praktyczny i spokojny samochód w auto, które spodoba się młodszym klientom o bardziej sportowym zacięciu.
(fot. Marek Wieliński) Astra GTC będzie kolejnym modelem produkowanym w Polsce i ma szansę na duży sukces. Bardzo często samochodem podróżuje jedna lub dwie osoby, co oznacza, że w praktyce 3-drzwiowe auto w zupełności wystarcza. Wygląd ma zapewnić, że wersja GTC będzie się wyróżniać i ma być czymś w pół drogi do kolejnego modelu.
Producent zapewnia, że Astra GTC będzie bardziej sportowa nie tylko z wyglądu. Za trzymanie w zakrętach ma odpowiadać specjalne przednie zawieszenie nazwane HiPerStrut, które zapewni lepszą precyzję prowadzenia. Dodanie osi przedniej HiPerStrut umożliwiło zmniejszenie kąta pochylenia kół przednich GTC podczas jazdy na zakrętach, co poprawia przyczepność do powierzchni. Dzięki temu nawet przy większej mocy podsterowność jest mocno ograniczona.
W porównaniu z 5-drzwiową Astrą, wysokość jazdy GTC została obniżona o 10 do 15 mm, a rozstaw osi zwiększono do 10 mm, z 2 685 mm do 2 695 mm. Poszerzono także rozstaw kół - z przodu do 1 584 mm (+40 mm), a z tyłu do 1 585 mm (+30 mm).
(fot. Marek Wieliński) Podwozie Astry GTC zostało zaprojektowane tak, aby zintegrować adaptacyjny układ sterowania podwoziem Opla FlexRide. Poprawia on stabilność jazdy dzięki zoptymalizowanej jeździe na zakrętach i zoptymalizowanemu momentowi reakcyjnemu sterowania, poprzez automatyczne dostosowanie do warunków drogowych, prędkości jazdy na zakrętach, ruchów pojazdu i indywidualnego stylu jazdy. Lepsza przyczepność do powierzchni i wyważenie pojazdu poprawiają bezpieczeństwo jazdy w sytuacjach zagrożenia.
Astra GTC jest dostępna wraz z pięcioma silnikami. Trzy benzynowe będą oferować 120 KM, 140 KM lub 180 KM. Natomiast jednostki Diesla to 1.7 o mocy 110 KM i 2.0 produkujący 165 KM. Dwie jeszcze bardziej ekonomiczne wersje CDTI ecoFLEX 1.7 (110 KM i 130 KM) wyposażone w technologie zwiększające oszczędność paliwa o poziomie emisji CO2 wynoszącej 109 g/km pojawią się w przyszłym roku.
(fot. Marek Wieliński) Wszystkie silniki będą posiadać opcję Start/Stop. Benzynowe silniki 1.4 wymagają 5,9 l paliwa na 100 km (139 g/km CO2). Silnik 1.6 turbo, o mocy 132 kW/180 pozwala osiągnąć prędkość maksymalną 220 km/h. Silnik 2.0 CDTI łączy osiągi z wysoką wydajnością. Dostarcza moment obrotowy nawet do 380 Nm dzięki funkcji overboost i pozwala Astrze GTC na osiągnięcie prędkości 100 km/h w 8,9 s. Prędkość maksymalna to 210 km/h. Średnie zużycie paliwa nie przekracza 4,9l oleju napędowego na 100 km, a emisja CO2 wynosi 129 g/km. Dzięki swojemu 56-litrowemu zbiornikowi paliwa Astra GTC 2.0 CDTI może pokonać ponad 1 100 km.
Najważniejsza wersja ma się pojawić jednak dopiero za pewien czas. Według wstępnych zapowiedzi ma to być poważny konkurent Focusa RS. Astra GTC OPC może mieć nawet 300 KM. Astra GTC trafi do sprzedaży jeszcze w 2011 roku. Cena bogato wyposażonej wersji podstawowej (m.in. klimatyzacja i pełna elektryka) wyniesie 76 800 zł. Najmocniejsza 180-konna wersja będzie niewiele droższa i będzie kosztować 82 600 zł, jednak najdroższy diesel o mocy 165 KM to już wydatek 101 150 zł. Aktualnie trwają prace nad kolejną odmianą Astry - kabrioletem z twardym składanym dachem.
sj