Oldtimery, klasyki, auta kolekcjonerskie... Gdzie szukać? Które najpopularniejsze? Najciekawsze oferty na polskim rynku
Klasyczne samochody, oldtimery - zabytki na kółkach znajdują coraz więcej entuzjastów. Co pociąga w starych autach? I gdzie ich szukać, jeśli sami zamierzamy sprawić sobie takie cacko?
Samochód klasyczny, czyli jaki?
W powszechnej świadomości klasyczne auto, to po prostu auto zabytkowe. I rzeczywiście te dwa terminy mają ze sobą wiele wspólnego, jednak nie do końca są tożsame, bo chociaż wszelkie klasyczne samochody to zabytki, czyli tak zwane oldtimery, to nie każdy motoryzacyjny zabytek kwalifikuje się jako klasyk.
O przynależności decyduje wiek pojazdu. Najstarsze samochody, wyprodukowane przed 1903 rokiem to grupa zwana veteran cars. Auta powstałe między 1903 a 1930 rokiem to vintage cars – w przeciwieństwie do swoich poprzedników, te produkowano już jako zabudowane konstrukcje z silnikiem zamontowanym z przodu. Wreszcie auta wyprodukowane później to classic cars.
Zatem klasyczne samochody to auta stare, ale powstałe już po 1930 roku. Nie trudno się zatem domyślić, że większość oldtimerów będzie się zaliczała do tego grona. A co z granicą z drugiej strony? Kiedy auto jest jeszcze zbyt młode, by mogło zostać przyporządkowane do tej kategorii?
Otóż żeby samochód mógł zostać uznany za klasyczny, musi spełnić kilka warunków. Według polskich przepisów musi być to pojazd przynajmniej 25-letni, należący do modelu, którego nie produkuje się już od co najmniej 15 lat. Najmłodsze z takich aut określa się jako youngtimery – to te, które nie liczą sobie więcej niż 40 lat.
By samochód mógł być uznany za klasyczny, liczy się też to, by spełniał standardy, obowiązujące przy produkcji w czasach, w których powstał, dlatego co najmniej w 75% części muszą być oryginalne. Naturalne jest, że w swojej historii pewne części samochodu mogły być wymieniane, ale samochód, nawet bardzo stary, trudno nazwać klasykiem, jeżeli składa się w dużej mierze z części, które nie są oryginalne.
W zależności od kraju kryteria mogą się oczywiście różnić. Na przykład w Wielkiej Brytanii stosuje się również kryterium wartości – wystarczy, że samochód ma więcej niż 15 lat, a i tak zostanie uznany za klasyczny, jeżeli jego wartość wynosi więcej niż 15 tys. funtów.
Pojęciem związanym z zabytkowymi autami jest też samochód kolekcjonerski. Takie auto spełnia wiele wymogów stosowanych wobec oldtimerów, to znaczy musi być stare (przynajmniej 30 lat), zachowane w oryginalnym stanie i należeć do modelu, którego już nie ma w produkcji. Ponadto jednak musi też być stosunkowo rzadkie i być przedmiotem transakcji urządzanych na specjalnych zasadach, poza zwyczajnym handlem, który obejmuje podobnego typu artykuły użytkowe.
Gdzie szukać oldtimerów?
Gdzie można szukać zabytkowych samochodów? Jest kilka sposobów na rozpoczęcie poszukiwań. Oczywiście warto przejrzeć w tym celu internet. Nie powinniśmy jednak pokładać całej nadziei w ogólnotematycznych portalach ogłoszeniowych. Owszem, czasem można tam wypatrzyć jakąś dobrą okazję, ale szanse na to nie są duże.
Lepiej sprawdzić ofertę firm, których specjalizacją są właśnie klasyki. Na rynku działają firmy, które nie tylko wyszukują, kupują i sprowadzają zabytkowe oldtimery, ale dodatkowo - o czym można się dowiedzieć na http://richtermotors.com - poddają je fachowej renowacji. Dzięki temu możemy mieć klasyczny samochód, który ma za sobą bogatą historię, a jednocześnie prezentuje się nie gorzej niż w latach swojej świetności.
Można to zobaczyć na przykładzie Mercedesa W126 - 500 SEL z 1988 roku, w którym wymieniono tarcze i klocki hamulcowe, poddano chromowaniu całe nadwozie, odświeżono lakier karoserii, wymieniono świece, pompy paliwa, tarcze i klocki hamulcowe, wreszcie poddano renowacji felgi i sprawiono nowe opony - jak widać, aby doprowadzić taki klasyczny wóz do porządku, trzeba wiele pracy.
Podobnie warto rzucić okiem na Mercedesa W126 SEC z 1992, choć to już wyższa półka cenowa. Tutaj szczególnie dużo prac wykonano, by doprowadzić silnik do dobrego stanu - wymieniono świece, filtry, pompy paliwowe, przewody i uszczelnienia, cały układ poddano czyszczeniu.
Szczególnej troski wymagało też wnętrze. Wymieniowo zużyte elementy, poddano renowacji kokpit i fotele, zamontowano nawet oryginalne radio.
To jednak jeszcze nie wszystkie możliwości, jakie mają pasjonaci oldtimerów. Prawdziwą gratką dla poszukiwaczy motoryzacyjnych zabytków są również targi tematyczne. Jedne z największych na świecie, Techno Classica Essen, odbywają się za naszą zachodnią granicą co roku na wiosnę. Spośród polskich imprez tego typu warto na pewno wymienić takie jak Auto Nostalgia, Oldtimer Warsaw Show, Moto Classic Wrocław, lubelskie Moto Session czy Retro Motor Show, odbywający się w Poznaniu
Jakie klasyki są najpopularniejsze?
W Polsce rynek motoryzacyjnych zabytków zdominowany jest przez samochody wyprodukowane w PRL-u, najczęściej Fiaty 125P i 126P, Warszawy, Syreny i Polonezy. Poszukiwane są też auta o większych gabarytach - niezmodernizowane Nysy i Żuki. Gaz-13 czy Tatra to również smakowite kąski.
Także klasyki niemieckie i amerykańskie dobrze się u nas sprzedają. Spośród tych ostatnich najbardziej rozchwytywane są Ford Mustang, Chevrolet Camaro oraz samochody marki Cadillac.
Co ciekawe jednak, w ostatnich latach można u polskich kolekcjonerów zauważyć pewien odwrót od aut seryjnych, a większe zainteresowanie trochę bardziej niszowymi markami jak Saab, Maserati, Jensen, Alpine.
Polscy poszukiwacze stylowych odltimerów, nie tak majętni jak zagraniczni kolekcjonerzy, najczęściej decydują się na samochody o wartości nie przekraczającej 50 tys. zł.
W Europie Zachodniej wygląda to nieco inaczej - tam największym zainteresowaniem cieszą się klasyczne modele tych najbardziej luksusowych marek, takich jak BMW, Ferrari, Jaguar, Mercedes Benz, Rolls-Roys, Porsche, Aston Martin, Ford, Bentley czy Bugatti. Za prawdziwe perełki uważane są też modele, stworzone przez producentów, którzy dziś już nie działają na rynku, takich jak Borgward, Studebaker, De Tomaso, Facel Vega.
Dlaczego kupujemy oldtimery?
Na zakończenie warto odpowiedzieć sobie na istotne pytanie - co właściwie sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na zakup motoryzacyjnego zabytku, kiedy w salonach czeka tyle nowoczesnych, lśniących samochodów? W czym takie – nie bójmy się tego słowa – relikty minionej epoki mogą być lepsze od nowych aut opuszczających co roku taśmy produkcyjne?
Okazuje się, że wielu kierowców i kolekcjonerów bardziej ceni sobie starsze samochody. Chodzi tu o styl i duszę, które się w nich znajdują. W porównaniu z dzisiejszymi pojazdami, z których duża część jest słabo odróżnialna, starsze modele często są bardzo charakterystyczne. Już sam ich wygląd sprawia, że nie da się ich pomylić z innymi pojazdami.
Mamy tu więc do czynienia z pewną alternatywą dla standardyzacji i unifikacji dzisiejszej branży motoryzacyjnej - stylowy oldtimer może podkreślić nasz gust i indywidualizm. Sporo spośród starszych modeli aut uważanych jest przez miłośników motoryzacji niemal za dzieła sztuki.
Wielu traktuje także kupno oldtimera jako inwestycję. I to, trzeba dodać, bardzo korzystną inwestycję, ponieważ takie samochody z wiekiem bynajmniej nie tracą na wartości. Wręcz przeciwnie, z upływem lat ich ceny idą w górę. Można to nieraz zaobserwować, nawet biorąc pod uwagę krótkie odstępy czasu, jak w przypadku Lancii Delta Integrale, której cena w ciągu zaledwie 18 miesięcy potrafiła wzrosnąć o niemal 60%.