Ojciec Hamiltona: muszę się napić!
Lewis Hamilton z teamu McLaren jest największą rewelacją obecnego sezonu Formuły 1. Został najlepszym debiutantem w historii, ale to mu nie wystarcza. - Mogę nawet zdobyć mistrzostwo świata! - zapowiada.
Hamilton po Grand Prix Bahrajnu ma na koncie tyle samo punktów co lider klasyfikacji generalnej Fernando Alonso, także z McLarena, oraz Kimi Raikkonen z Ferrari. - Teraz wiem, że mogę walczyć o tytuł. Mam taki sam bolid jak Fernando Alonso i wygląda na to, że jestem równie silny. Tylko ode mnie zależy, czy utrzymam tak wysoką formę jak obecnie. Czuję się teraz znacznie pewniej niż na początku sezonu i uważam, że wygrywanie wyścigów jest w moim zasięgu – mówi młody kierowca.
Teraz czekają nas 4 tygodnie przerwy i zamierzam w tym czasie bardzo ciężko pracować, by zwyciężyć w kolejnym Grand Prix, na torze w Barcelonie – zapowiada Hamilton. 22-latek został pierwszym kierowcą w 58-letniej historii Formuły 1, który w swoich trzech pierwszych wyścigach stawał na podium. - Słyszałem trochę o tym, jak ludzie w Anglii reagują na moje sukcesy, ale jeszcze tego nie doświadczyłem na własnej skórze. Kiedy w końcu wrócę do domu, będzie to dla mnie nowe doświadczenie. Mam nadzieję, że będę mógł nadal spokojnie chodzić po ulicach.
Jednymi z najbliższych Hamiltonowi osób są jego ojciec Anthony i jego 15-letni brat Nicholas. Anthony Hamilton po Grand Prix Bahrajnu powiedział: - Muszę się napić, żeby się uspokoić. Stawać na podium w swoich pierwszych trzech wyścigach – to coś szalonego i niesamowitego!
_ G.W. _