Ogier: muszę uważać na Kubicę
Mistrz świata WRC Sebastien Ogier nowy sezon rozpoczął od zwycięstwa w Rajdzie Monte Carlo. Przed kolejną rundą w Szwecji, kierowca Volkswagena wymienił zawodników, których uważa za najgroźniejszych rywali w tym roku. Wśród nich znalazł się Robert Kubica.
Francuz jest głównym faworytem do mistrzowskiego tytułu, co potwierdził najlepiej radząc sobie ze zdradliwymi warunkami w Rajdzie Monte Carlo. Ogier objął prowadzenie w klasyfikacji mistrzostw, ale pozostali kierowcy na pewno zrobią wszystko, aby ta sytuacja szybko się zmieniła. Kogo najbardziej obawia się Ogier?
- Zacznę od mojego zespołowego kolegi Jari-Matti Latvali. Jestem również ciekawy, jak Thierry Neuville oraz Hyundai poradzą sobie w Szwecji, ponieważ na "Monte" mieli pecha. Nigdy nie można też lekceważyć Citroena. To bardzo dobry zespół z mocnymi kierowcami - powiedział francuski kierowca, który zwrócił uwagę także na Roberta Kubicę. Chociaż Polak nie osiągnął mety w Monte Carlo to tempo, jakie zaprezentował do momentu wypadnięcia z trasy było imponujące.
- Oczywiście na oku muszę mieć Roberta Kubicę, szczególnie po tym, co pokazał pierwszego dnia w Monte Carlo. On jest nieprawdopodobnie szybki na asfalcie. Widać, że jest z Formuły 1. Wielka szkoda, że nie ukończył Rajdu Monte Carlo - dodał.
Ogier przyznał, że obecność Kubicy w WRC jest dobra dla całego cyklu. - Dla rajdów to wspaniale, że wybrał nasz sport. Robert to bez wątpienia duży plus dla WRC - zarówno jako osoba, jak i kierowca. Jestem zachwycony perspektywą rywalizacji z nim i bardzo mnie ciekawi, jak sobie poradzi w pozostałych rundach mistrzostw świata. Zwłaszcza na śniegu i lodzie w Szwecji - stwierdził Ogier.
Rajd Szwecji rozpocznie się 5 lutego.
_ MR _