Odnaleziono Bugatti Type 57C Atlante Coupe!
W jednym z prywatnych garaży pewnego arystokraty, Johna W. Strausa, odnaleziono doskonale zachowany egzemplarz jednego z najpiękniejszych i najdroższych aut w historii motoryzacji.
Pod kilogramami kurzu, przez 40 lat przestał tam Bugatti Type 57C Atlante wyprodukowany w 1938 roku. To auto to ikona motoryzacji. Bugatti zawsze wywoływało sensację i nigdy nie było tuzinkowe. Model Atlante 57C przetrwał do naszych czasów w zaledwie kilku egzemplarzach, praktycznie bezcennych. Podobnie jak luksusowe i monstrualne Bugatti Royale, tak Bugatti 57C, były najdroższymi i najrzadszymi modelami wykonywanymi wyłącznie na indywidualne zamówienie. Każdy egzemplarz Atlante karosowała inna firma, których wtedy, w latach 30 i 40 były dziesiątki.
Żółto czarne Atlante Coupe z 1938 ma nadwozie firmy Gangloff Colmar zbudowane tylko w jednym egzemplarzu. Auto ma nienaruszoną tapicerkę skórzaną z jasnej skóry i silnik z kompresorem, osiągający ponad 160 KM, który też był bardzo rzadką opcją w Bugatti 57C Atlante.
To czarująco piękne coupe o urzekajacych aerodynamicznych kształtach pojawi się na aukcji podczas konkursu elegancji w Greenwich 3 czerwca. Spodziewana cena 300-400 tysięcy dolarów. Ale biorąc pod uwagę wyjątkowość i unikalność tego Bugatti, jego bardzo niski przebieg rzędu kilkunastu tysięcy kilometrów i pełną historię auta oraz jego poprzednich zacnych i wpływowych właścicieli, można się spodziewać nawet dziesięciokrotnej wyższej ceny. Kilka lat temu zapłacono za Bugatti Royal rekordową do dziś kwotę ponad 10 milionów dolarów!
Źródło: Jalopnik, Informacja Mototarget