Odcinkowy pomiar prędkości na drodze na Hel
1,9 km – tyle mierzy odcinek na drodze z Trójmiasta na Hel, na którym mierzona jest średnia prędkość. Jest to pierwsze takie miejsce na Pomorzu i obejmuje szczególnie niebezpieczny fragment trasy, gdzie dochodzi do wielu wypadków.
Odcinek objęty pomiarem prędkości znajduje się na drodze 216, którą latem tłumy turystów jadą na Półwysep Helski. Chodzi o tak zwany „czarny punkt” pomiędzy Redą a Rekowem Górnym, czyli fragment trasy z zakrętami, który prowadzi przez las. W miejscu tym już wcześniej stał fotoradar, a sama droga była przebudowywana – np. pasy oddzielono barierą. Wszystko dlatego, że jest to jeden z najniebezpieczniejszych odcinków w całym województwie.
Nowy odcinek trafił pod kontrolę Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego i działa w ramach Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowy, podobnie jak inne takie miejsca w kraju. Oznacza to, że mandaty wystawiane są na takich samych zasadach jak ze wszystkich fotoradarów.
Do tej pory województwo pomorskie nie posiadało żadnego odcinkowego pomiaru prędkości, jednak zwolennicy takiego rozwiązania często zwracają uwagę na jego skuteczność. W przypadku tradycyjnego fotoradaru kierowcy często zwalniają przed nim, a po minięciu punktu kontroli znowu przyspieszają. Rejestracja średniej prędkości wymaga stałej jazdy zgodnie z przepisami.
Odcinkowy pomiar prędkości polega na zarejestrowaniu przejazdu przez dwie bramki z kamerami i wyliczeniu średniej prędkości między nimi. W Polsce taka metoda pomiaru stosowana jest w miejscach o stałym ograniczeniu.
Szymon Jasina, Wirtualna Polska