Obwodnica Opola zamknięta od poniedziałku do końca miesiąca
Od poniedziałku do końca marca będzie zamknięta obwodnica północna Opola - podał Miejski Zarząd Dróg w Opolu. Ma to związek z budową węzła na skrzyżowaniu obwodnicy z ulicami Sobieskiego i Budowlanych. Na obwodnicy zbiegają się trzy drogi krajowe: 45, 46 i 94.
Zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg (MZD) w Opolu Mirosław Pietrucha poinformował PAP, że obwodnica Opola będzie zamknięta dla ruchu od wczesnych godzin porannych w poniedziałek. Z ruchu wyłączony zostanie odcinek między rondem, gdzie spotykają się obwodnica północna i ul. Partyzancka, a skrzyżowaniem obwodnicy z ulicami Sobieskiego i Budowlanych, wraz z mostem na Odrze. Wyłączenie z ruchu potrwa do końca marca.
Na ten czas został wyznaczony objazd. Kierowcy jadący od strony Wrocławia na rondzie, gdzie obwodnica krzyżuje się z ulicą Partyzancką, będą kierowani właśnie tą ulicą w stronę centrum Opola do ulicy Wrocławskiej. Z Wrocławskiej ulicą Nysy Łużyckiej dojadą do kolejnego ronda. Stąd kierowcy podróżujący drogą krajową nr 45 będą kierowani ulicą Budowlanych z powrotem do obwodnicy. Jadący drogą nr 46 z ronda poprowadzeni będą prosto, w ul. Nysy Łużyckiej aż do skrzyżowania z Ozimską i Plebiscytową, a stamtąd na Częstochowę. Natomiast ci, którzy podróżować będą drogą nr 94 po przejechaniu z ronda ul. Nysy Łużyckiej na skrzyżowaniu z ul. Ozimską kierowani będą prosto w ul. Plebiscytową, a potem Obrońców Stalingradu do wyjazdu na Strzelce Opolskie. - To optymalny, proponowany kierowcom wariant" - dodał Pietrucha.
Wicedyrektor opolskiego MZD wyjaśnił, że w czasie najbliższego wyłączenia obwodnicy remontowany będzie fragment jezdni między mostem na Odrze, a skrzyżowaniem obwodnicy z ul. Sobieskiego. Drogowcy wymienią tam nawierzchnię i podbudowę drogi w miejscach, gdzie kładziono np. kanalizację.
To nie koniec utrudnień, jakie czekają kierowców na opolskiej obwodnicy w najbliższych miesiącach. W ramach budowy węzła ma też powstać podziemne przejście i przejazd dla rowerzystów na wysokości ul. Sobieskiego. Będzie to ostatni element związany z całą inwestycją, ale - jak powiedział Pietrucha - spowoduje, że obwodnica będzie zamknięta już do końca prac, czyli do lipca. Według wiceszefa MZD to wyłączenie może być wprowadzone jeszcze w kwietniu. - Wówczas jednak ruch nie będzie skierowany do miasta, tylko poprowadzony zostanie fragmentami nowego węzła - wiaduktu i dróg najazdowych z rondami, które są już prawie gotowe - mówił Pietrucha.
Na skrzyżowaniu obwodnicy północnej Opola z ulicami Budowlanych i Sobieskiego od początku ub. roku powstaje węzeł drogowy. Ma on rozładować korki w tym punkcie Opola oraz udrożnić ruch na samej obwodnicy, która stanowi fragment trzech dróg krajowych - 45, 46 i 94. To również ważny punkt skomunikowania położonej kilka kilometrów dalej Elektrowni Opole, w której z początkiem lutego ruszyła budowa dwóch nowych bloków energetycznych. Koszt budowy węzła to 33,8 mln zł brutto. Inwestycja jest wsparta pieniędzmi unijnymi. Wykonuje ją firma Skanska.
W ramach budowy powstają wiadukt, trzy ronda i podziemne przejście, a także przepusty, ekrany akustyczne oraz oświetlenie. Pietrucha zapewnił, że prace są prowadzone zgodnie z harmonogramem, nie ma opóźnień. Całość zadania ma być wykonana do lipca tego roku.
tb, moto.wp.pl