Obwodnica Augustowa przez dolinę Rospudy nie zniszczy tego miejsca; realnym zagrożeniem jest zarastanie doliny przez samosiejki drzew, co może doprowadzić do migracji ptaków i wyginięcia storczyków - uważa botanik, prof. Henryk Tomaszewicz z wydziału biologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Swoją ekspertyzę w sprawie tej inwestycji profesor przesłał do premiera, ministrów środowiska i transportu oraz lokalnych władz w Augustowie.
Prof. Tomaszewicz jest botanikiem-ekologiem; ekologią ekosystemów wodnych i bagiennych zajmuje się od 40 lat. Od 28 lat kieruje stacją terenową wydziału biologii UW w Sajzach koło Ełku (woj. warmińsko-mazurskie).
Jak mówi o sobie - jest jednym z dwóch profesorów z wydziału biologii UW, którzy w lutym nie podpisali się pod uchwałą rady wydziału skierowaną do premiera w sprawie zatrzymania budowy obwodnicy. Pod uchwałą podpisało się wówczas 60 naukowców.
Prof. Tomaszewicz powiedział we wtorek PAP, że zdecydował się wysłać swoją ekspertyzę do premiera i ministrów, ponieważ "słyszy wiele niefachowych opinii ze strony różnych osób i chce także zabrać głos w tej dyskusji", do czego - jak podkreślił - uprawnia go jego dorobek naukowy.
Tomaszewicz, powołując się na swoje wieloletnie obserwacje i badania powiedział, że to miejscowa ludność użytkując pola, kosząc turzyce i wypasając bydło przyczyniła się na przestrzeni lat do tego, że dolina Rospudy "sztucznie" utrzymała się w obecnym stanie. Według naukowca, 35 lat temu bagna Rospudy były rozleglejsze, ale dolina jednak systematycznie zarasta.
"Do czasu kiedy gospodarze kosili zbiorowiska szuwarowe, ścinali także siewki olszy i wierzb. W strefie przybrzeżnej było wypasane bydło, które niszczyło, zjadając i zadeptując młode siewki drzew i krzewów" - pisze w ekspertyzie. Profesor zauważa, że gdy zaprzestano tej działalności, w dolinie wyrósł las. Dodał, że podobne zjawisko zachodzi m.in. na Bagnach Biebrzańskich, gdzie od kilku lat próbuje się przywracać tradycyjne wykaszanie, by ratować te tereny.
Zdaniem naukowca, dolina Rospudy zarośnie za 20-25 lat; z tym procesem będzie się wiązała migracja ptaków drapieżnych oraz zanikanie storczyków, które rosną na otwartych bagnach.
Według niego, ani sama budowa obwodnicy Augustowa przez Rospudę, ani jej użytkowanie nie zakłóci stosunków wodnych w dolinie. Obwodnica Augustowa ma mieć ok. 17 km długości, jej część - 500- metrowa estakada - ma przebiegać przez dolinę Rospudy, chronionej w ramach programu Natura 2000.
Profesor zwraca uwagę, że budowa estakady odbywać się będzie na specjalnych platformach i konstrukcjach opartych na palach, co nie wpłynie na torfowisko. (PAP)