Nowy Yaris z polskim napędem

Toyota rozpoczęła w Polsce produkcję nowych silników i skrzyń biegów do Toyoty Yaris trzeciej generacji. Po blisko 6 latach od premiery w lipcu ostatni Yaris drugiej generacji zjechał z linii montażowej w fabryce France w Valenciennes. Francuska placówka Toyoty rozpoczęła produkcję nowego Yarisa, a tym samym zakład w Wałbrzychu uruchomił montaż nowych silników i skrzyń biegów.

Przygotowania do produkcji podzespołów do nowego modelu fabryka w Wałbrzychu rozpoczęła wiosną ubiegłego roku. Przekazanie projektów do seryjnej produkcji i próby seryjne odbyły się bez dodatkowych komplikacji. W czerwcu wszystkie działy potwierdziły gotowość do produkcji masowej, a z początkiem lipca produkty dedykowane dla nowego Yarisa opuściły linie produkcyjne.

Podzespoły montowane w Wałbrzychu zostały poddane kilku ważnym modyfikacjom. Trzycylindrowy silnik o pojemności 1,0-litra (laureat prestiżowej nagrody Engine of The Year w latach 2007-2010) zyskał nowy rodzaj tłoków, pierścieni i wtryskiwaczy. Zmienione zostało także sprzęgło, co w efekcie ma przynieść redukcję emisji CO2 ze 118 do 111 g przy niezmienionej dynamice i elastyczności. Współpracująca z silnikiem skrzynia pięciobiegowa otrzymała nowe przełożenie przekładni głównej. Skrzynia sześciobiegowa do silnika 1,33-litra produkowanego we Francji została poddana modyfikacji zestawu przełożeń poprawiających dynamikę auta.

Toyota Yaris po raz pierwszy została zaoferowana na rynku europejskim w 1999 roku. Samochód został opracowany w oparciu o ideę małego auta z przestronnym wnętrzem. Ta koncepcja szybko została ochrzczona jako Piccolo Genio (mały geniusz). Trzecia generacja samochodu dziedziczy wszystkie pożądane cechy poprzedników wzbogacone o bardziej dynamiczny i elegancki wygląd.

- Nowy Yaris sprawi, że działania zmierzające do poprawy naszej sytuacji nabiorą przyspieszenia i tym samym pozwoli Toyocie na wykorzystanie potencjału europejskiego rynku - zaznaczył podczas uroczystości uruchomienia produkcji Didier Leroy, prezes Toyota Motor Europe. - Jestem przekonany, że za dwa-trzy lata powinniśmy sprzedawać przynajmniej milion samochodów w Europie.

(źródło: samar.pl)

sj