Nowy w rodzinie – Renault Megane
Francuska marka dotychczas unikała ujednolicenia oblicza wszystkich produkowanych przez siebie modeli, co z upodobaniem czyni np. grupa Volkswagena. Ale wygląda na to, że podobnym do Niemców tokiem, pobiegły myśli projektantów Renault i do niemal identycznie uśmiechającej się rodziny złożonej z Captura, Talismana i Espace dołącza Megane.
Produkowany od 1995 roku kompakt doczekał się swojej czwartej generacji. Rywalizując w klasie Golfa, Astry i Focusa nie bardzo ma się miejsce do rozpychania. Megane, chociaż popularny we Francji, to jednak zamyka tam pierwszą 10 najchętniej kupowanych modeli, uznając wyższość mniejszego Clio, Peugeota 308 czy Captura. Na rynkach Europy, gdzie niepodzielnie rządzi Golf (przed Fiestą i Clio), Megane nawet nie zbliża się do czołowej dziesiątki. Chcąc poprawić ten trend, trzeba sięgnąć po pomysły, które pozwolą na wyróżnienie się z tłumu i przyciągnięcie uwagi klientów.
W przypadku nowego Megane atutem ma być jakość wykończenia i użytych materiałów. Wygląda więc na to, że celem już nie będą Golf czy 308, a bardziej prestiżowe Audi A3 (które też pokonuje francuski produkt w rankingach europejskiej sprzedaży). Jeśli przy tym uda się utrzymać atrakcyjną cenę, to może okazać się, że równia pochyła, po której wręcz spadał w rankingach sprzedaży poprzednik, będzie skocznią do sukcesu.
W ofercie silników będzie możliwość wyboru jednego z sześciu: benzynowych (od 100 KM, przez 130 KM po 205 KM) lub wysokoprężnych dCi (90 KM, 110 KM i 130 KM). 205-konny trafi do wersji GT. Nowością w niej będzie system skrętnych kół tylnej osi poprawiający trakcję.
Skrzynie biegów to standardowo proponowane 6-biegowe przekładnie manualne, a w przypadku mocniejszych wersji, opcjonalnie będą dostępne 6- i 7-biegowe automatyczne skrzynie EDC. Sprzedaż nowego Renault Megane ruszy na początku 2016 roku, wówczas producent poda jego ceny.