Nowy Mercedes, a już poprawiony
Niemiecki tuner zgodnie ze swoim zwyczajem zmienia nazwę E-klasy na CK63 RS. Ale to nie jedyna zmiana...
Inżynierowie Carlssona zabrali się za najmocniejszą wersję E-klasy - E63 AMG. Odpowiednia kuracja pozwoliła na zwiększenie mocy silnika z 525 do 584 KM, a moment obrotowy wzrósł z 630 do 695 Nm. Pozwala to na urwanie kolejnych trzech dziesiątych sekundy podczas przyspieszania do pierwszej setki - CK63 RS potrzebuje na to 4,5 sekundy.
Wzrost możliwości auta uzyskano głównie poprzez przeprogramowanie jednostki sterującej pracą silnika i montaż sportowego układu wydechowego.
Carlsson dodał również kilka modyfikacji wizualnych. CK63 RS ma przeprojektowany przedni zderzak, nowe listwy boczne i tylny zderzak z dyfuzorem z włókna węglowego. Dopełnieniem zestawu są 20-calowe felgi aluminiowe, wykończone w dwóch kolorach.