Nowy Fiat 500: znajdź 1800 różnic
W tym szaleństwie jest metoda i nie można chyba krytykować Fiata. Mały samochodzik sprzedał się już w ponad milionie egzemplarzy. Włosi pokazali światu, że są mistrzami w robieniu przyjemnych, ładnie wyglądających i funkcjonalnych "wozidełek".
Po co więc zmieniać zwycięski skład (to oznacza różne wersje "pięćsetki")? W Fiacie doszli do wniosku, że to nie ma sensu. Stąd nowa wersja auta jest niemal identyczna, a zmiany wychwyci wyłącznie sokole oko. Chińscy dziennikarze, co jest dla nich typowe, chodzili po targach we Frankfurcie z miarkami i fotografowali szczegóły. Reszta przyglądała się "nowym" Fiatom 500 raczej ze zrozumieniem i uznaniem, że zmiany nie poszły zbyt daleko.
Na tym jednak nie koniec. Według zapewnień Fiata, tych zmian jednak dokonano, ale są one niewidoczne. Aż 1800 elementów uległo modyfikacji, dzięki czemu nowa "pięćsetka" ma być oszczędniejsza, przyjemniejsza w dotyku (materiały) i trwalsza. Czy tak będzie w rzeczywistości, okaże się po pierwszych jazdach testowych.