Audi Q5 2017
Wnętrze nie przypomina prywatnego odrzutowca, bo Audi już dawno wyznacza standardy w dziedzinie aranżacji kokpitów. Przepych luksusowo wyposażonych limuzyn wydaje się być bardzo przestarzały przy tym, co w nowych modelach serwuje nam producent z czterema okręgami w logo.
Lekka deska rozdzielcza z centralnym wyświetlaczem wygląda tak dobrze, że można zupełnie zapomnieć o tym, jak wyglądały samochody sprzed ery tego wnętrza, a także trudno przewidzieć, co inżynierowie wymyślą w przyszłości. Przyciski są uporządkowane i pogrupowane. Obsługa klimatyzacji jest banalnie prosta, a cały system rozrywki skupiony wokół pokrętła z kilkoma przyciskami.
Najciekawszym gadżetem (po Drive Select) jest wyświetlacz, którym zastąpiono klasyczne zegary. Można tam wrzucić mapę nawigacji, lub przejrzeć info wyświetlane przez komputer pokładowy. Wszystkim sterujemy z poziomu wielofunkcyjnej kierownicy.