Nowa limuzyna Opla?
Od dłuższego czasu Opel ma problemy z wprowadzeniem na rynek flagowej limuzyny. Senator to już odległa historia, Omega nigdy nie cieszyła się wielkim prestiżem, a ekskluzywny w założeniach producenta Signum nie okazał się ulubieńcem klienta.
Niemiecka gazeta AutoZeitung sugeruje, że koncern ponownie rozważa możliwość zaatakowania segmentu luksusowych samochodów.
Informatorzy mówią, że projekt auta znacznie większego od Vectry jest coraz bliższy zaakceptowania. Jak przystało na luksusowy pojazd, następca Omegi ma mieć napęd na tylne koła, zaś pod maską prawdopodobnie pojawią się potężne silniki. Pierwsze wieści mówią o 265-konnym silniku 3,6 litra oraz sześciolitrowym V8 o mocy 365 KM.
Stylistyka zerwie z korzeniami, czyli nudnymi liniami Omegi poprzedniej generacji. Plotki mówią, że będzie nawiązywał do zaprezentowanego w 2003 roku modelu Insignia. Pojawiły się głosy, że samochód nie będzie nazywał Omega, co podkreśli nową jakość.