Dwaj nielegalni imigranci zginęli we wtorek na Cyprze, pieszo uciekając przed policją po autostradzie.
Mężczyźni o nieustalonej narodowości dostali się na Cypr w północnej, tureckiej części - informuje państwowe radio. W grupie ok. 50 nielegalnych imigrantów przeszli następnie granicę i dostali się do Republiki Cypryjskiej.
Uciekając przed policją, wbiegli na autostradę między Larnaką a Nikozją i wpadli pod koła radiowozu. Obaj zginęli na miejscu.
Cypryjska policja zatrzymała już 38 nielegalnych imigrantów z tej grupy. Rząd Republiki Cypryjskiej zarzuca Republice Tureckiej Cypru Północnego (separatystycznemu państwu Turków cypryjskich uznawanemu jedynie przez Turcję), że nie czyni nic, by powstrzymać nielegalną imigrację na wyspę, a nawet zezwala na to, by nielegalni imigranci uciekali do państwa cypryjskich Greków. (PAP)