Niektóre foteliki dla dzieci mogą być niebezpieczne
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że foteliki samochodowe Maxi-Cosi CITI SPS mogą być niebezpieczne dla użytkowników.
Zgłoszenie wpłynęło od firmy Dorel Polska sp. z o.o. i dotyczy fotelików wyprodukowanych w Holandii między 22 tygodniem 2012 r. a 20 tygodniem 2013 r. Spółka poinformowała, że w produkcie mogła zostać wmontowana wadliwa klamra zamka uprzęży, co może skutkować samoczynnym otwarciem się zamka pod wpływem uderzenia.
Na polskim rynku akcją objętych jest ok. 6 000 egzemplarzy przenośnych fotelików Maxi-Cosi CITI SPS (dla dzieci o wadze od 0 do 13 kg), przeznaczonych do montażu w autach samochodowymi pasami bezpieczeństwa. Konsumenci, którzy zakupili takie foteliki proszeni są o skontaktowanie się z serwisem Maxi-Cosi w Chorzowie.
Aby sprawdzić, czy nasz fotelik zalicza się do tej grupy należy najpierw zweryfikować, czy na pewno jest to model CITI SPS (nazwa jest umieszczona na ochraniaczu pasa krokowego), a następnie sprawdzić naklejkę na tylnej obudowie. Liczba pod kodem kreskowym oznacza tydzień i rok produkcji, np. 1913 oznacza, że produkt powstał w 19 tygodniu (pomiędzy 6 a 12 maja) 2013 r.
Źródło: UOKiK
ll/moto.wp.pl