Trwa ładowanie...
12-10-2011 14:03

Niech stanie się jasność! Jakie światła są dobre?

Niech stanie się jasność! Jakie światła są dobre?Źródło: Jakub Wielicki
dghivz2
dghivz2

Oświetlenie to bardzo istotna kwestia dla wszystkich kierowców, zwłaszcza jesienią i zimą, kiedy widoczność jest często ograniczona. Jeszcze kilka, bądź kilkanaście lat temu nie przywiązywano do tego aż tak dużej wagi. Dziś to kwestia kluczowa, dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej sprawie.

(fot. Jakub Wielicki)
Źródło: (fot. Jakub Wielicki)

Zaczęło się od klasycznych żarówek halogenowych H4 lub H7. Później nastał czas królowania technologii ksenonowej, natomiast obecnie to LED-owe światło bije rekordy popularności. W serwisach aukcyjnych niezwykle łatwo jest dostać kompletne zestawy do jazdy dziennej, pozwalające obniżyć pobór energii i polepszyć widoczność naszego pojazdu dla innych użytkowników drogi. Najtańsze produkty dostaniemy już za kilkadziesiąt złotych.

Należy jednak wystrzegać się niehomologowanych podróbek. Jakiś czas temu, polskie drogi zdominowały chińskie "ksenony". Niestety, w świetle prawa były one zakazane. I słusznie, bo ich montaż niósł ze sobą więcej przykrości niż korzyści. Pierwszy kontakt z bardziej dociekliwym patrolem policji skutkował zabraniem dowodu rejestracyjnego i skierowaniem auta na przegląd. Brak automatycznego samopoziomowania i spryskiwaczy podważał sens instalacji tego typu świateł.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Gdyby tego było mało, na rynku można było dostać żarniki o różnej barwie. Niestety, nawet ta najjaśniejsze z nich nie gwarantowały poprawy bezpieczeństwa. Rozproszone światło bardziej oślepiało kierowców jadących z przeciwka, niż wywiązywało się ze swojego pierwotnego zadania. Trudno też było precyzyjnie ustawić snop. Reflektor nieprzystosowany do tego typu modyfikacji często odmawiał współpracy w sposób kuriozalny. Kosz trzymający żarnik w ryzach mógł zmienić położenie na nierównościach i lampa zaczynała świecić w inną, niepożądaną stronę.

dghivz2

Z roku na rok sytuacja ulega poprawie, ale wciąż nie brakuje amatorów domorosłych przeróbek. Jeśli już, warto się zdecydować na kompletną lampę renomowanego producenta z soczewkami. To wydatek przynajmniej 1 500 zł za komplet. Tutaj też nasuwa się pytanie, dotyczące skuteczności powyższego źródła światła, nie tylko w przypadku ksenonów ale i standardowych, tańszych rozwiązań.

Wiele osób uważa, że ta technologia zdecydowanie lepiej sprawdza się na nieoświetlonych drogach. Nic bardziej mylnego. Praw optyki nie oszukamy. Według panujących reguł, zarówno konstrukcja soczewkowa, jak i refleksyjna prowadzi do tego samego celu. Co prawda reflektory soczewkowe łatwiej uzyskują wyraźną granicę światła i cienia, lecz niewiele gorszy efekt możemy też otrzymać w sytuacji zastosowania refleksyjnych odpowiedników. Zdania specjalistów są podzielone.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Warto również poruszyć kwestię regulacji ksenonów. Stosowana od kilku lat technologia w każdym przypadku posiada automatyczną regulację. Wynika ona z przepisów homologacyjnych. Skoro taki system działa samoczynnie, to wydawać by się mogło, że nic nie należy z nim robić. Otóż, jeśli mamy do czynienia z samochodem z drugiej ręki, a podczas jazdy kierowcy nadjeżdżający z naprzeciwka mrugają ostrzegawczo, nie musi to oznaczać patrolu policji, czyhającego na piratów drogowych. Być może mamy zbyt wysoko skierowany snop światła i zwyczajnie oślepiamy innych. Powinno to wzbudzić podejrzenia dotyczące przeszłości naszego egzemplarza. W takiej sytuacji należy udać się do specjalistycznego warsztatu i skorygować ustawienie wstępne, od którego układ rozpoczyna samopoziomowanie.

dghivz2

Oddzielny rozdział trzeba poświęcić technologii LED-owej. Rosnąca popularność sprawia, że nie tylko nowe fabrycznie auta posiadają wąski rządek finezyjnie ustawionych diod. Coraz częściej również leciwe i nierzadko pełnoletnie pojazdy są tak wyposażone. To nowoczesne rozwiązanie jest do 30 razy trwalsze od klasycznych żarówek i pobiera jedynie kilkanaście Watów, odciążając tym samym alternator.

(fot. Piotr Mokwiński)
Źródło: (fot. Piotr Mokwiński)

Przy obecnych cenach paliwa, ten fakt powinien zainteresować zdecydowaną większość kierowców. Zmniejszony pobór prądu przekłada się bezpośrednio na średni wynik spalania. Oszczędności widać przede wszystkim w mieście, gdzie możemy uzyskać rezultat niższy nawet o 0.3 litra na dystansie 100 km. Jazda ze stałą prędkością w terenie niezabudowanym nie musi oznaczać żadnych korzyści finansowych z tytułu zastosowania powyższego rozwiązania. Maksymalna oszczędność nie przekroczy 0.1 l/100 km.

dghivz2

A jak wygląda sprawa legalności? Powszechnie stosowane LED-y w samochodach starszej daty są niezgodne z przepisami. Policjant może nałożyć na kierującego mandat, jeśli reflektor nie został przez producenta przystosowany do montażu listwy diodowej. Nawet w przypadku posiadania homologacji na samo oświetlenie i tak nie możemy go zainstalować, bo lampa nie spełnia takich wymogów. Lepiej wówczas zainwestować w regenerację matowych kloszy, istotnie wpływającą na jakość światła generowanego przez nasz pojazd. Koszt takiego zabiegu okaże się znacznie niższy, niż kupno nowego reflektora.

Piotr Mokwiński

lop/mw/mw

dghivz2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dghivz2
Więcej tematów