Nie zdobyłeś żadnego punktu karnego w roku? W kolejnym dostaniesz "premię"
Posłowie Kukiz '15 przedstawili pomysł nowelizacji ustawy o ruchu drogowym. W myśl projektu brak okazanego dokumentu nie byłby karany mandatem, gdyż policjant miałby obowiązek sprawdzić dane kierowcy w systemie. Kontrole miałyby też być nagrywane. Kontrowersje wywołał pomysł, aby kierowcy dać "premię" w postaci limitu dodatkowych pięciu punktów karnych, jeśli w poprzednim roku ich nie zdobył.
- Absurdalność tej propozycji polega na tym, że premiuje cwaniactwo - stwierdza Andrzej Markowski, psycholog transportu. Jak zauważa, jeśli ktoś faktycznie jeździ bezpiecznie, to nie potrzebuje zwiększonego limitu, gdyż i tak nie ma punktów na swoim koncie. Natomiast taka zmiana zachęcałaby do niebezpiecznej jazdy w kolejnym roku.
źródło: TVN Turbo
sj, Wirtualna Polska