Nie warto samemu kupować części
Na samodzielne zakupy warto się zdecydować jedynie w sytuacji, kiedy takie rozwiązanie narzuca osoba, która będzie naprawiać samochód. Dlaczego? Otóż jeśli części kupi mechanik, to w wypadku gdy wymieniony element szybko znowu się popsuje (zużyje), będziemy mogli z czystym sumieniem żądać ponownej naprawy auta. Jeżeli zaś sami kupowaliśmy części, to w takiej sytuacji możemy tylko pokornie poprosić fachowca o kolejną usługę.
Gdy już naprawdę musimy udać się do sklepu z częściami, pamiętajmy, że sprzedawca może od nas oczekiwać podania informacji dotyczących:
- modelu auta;
- daty produkcji;
- numeru VIN;
- wersji wyposażenia;
- rodzaju silnika (najlepiej znać jego kod lub pełny numer jednostki);
- pochodzenia auta (np. ze Skandynawii).
Tylko doradcy w ASO potrafią jednoznacznie określić na podstawie numeru identyfikacyjnego VIN, jakie elementy zostały użyte podczas montażu samochodu w fabryce. Jednak nawet to nie daje stuprocentowej pewności kupienia właściwych części, bo przecież auto mogło być naprawione (przebudowane) przy wykorzystaniu podzespołów innych niż oryginalne. Dlatego warto zawsze spytać, na jakich warunkach można będzie zwrócić nieodpowiednie części.
Najłatwiej kupić części zamienne w ASO - wystarczy podać numer VIN auta, by dostać właściwe elementy gwarantowanej jakości. Niestety, jest to zazwyczaj bardzo kosztowny sposób. Sporo zaoszczędzimy jeśli zdecydujemy się na elementy fabrycznie regenerowane. Zwykle można tak kupić podzespoły równie dobre jak oryginalne, za to w cenie zamienników.
Jeszcze więcej zaoszczędzimy, gdy zdecydujemy się na części regenerowane poza ASO (na przykład w specjalistycznym warsztacie). W tym wypadku warto jednak wybrać firmę rekomendowaną przez zaufanego mechanika. Zamienniki markowe są zwykle godne polecenia - najlepiej, gdy pochodzą z firmy, która dostarcza je do tzw. pierwszego montażu. Nie radzimy wybierać najtańszych zamienników - szkoda pracy mechanika!
Powody, dla których lepiej nie kupować części samemu
1. Fachowcy mają duże zniżki: Sklepy i hurtownie motoryzacyjne, sprzedając części zamienne profesjonalistom, udzielają im zniżek i rabatów sięgających 65 proc.! Uczciwi mechanicy dzielą się niejako zarobkiem z klientem, obniżając odpowiednio koszty robocizny. Jeżeli warsztat nie zarobi nic na częściach, możemy być pewni, że postara się to sobie odbić w inny sposób.
2. Łatwo o pomyłkę: Zakup właściwych części okazuje się często zadaniem przerastającym umiejętności właściciela samochodu. Mają z tym kłopoty nawet profesjonaliści, bo wielu producentów aut stosuje do tzw. pierwszego montażu części pochodzące od różnych poddostawców, które niekoniecznie są współzamienne. Co więcej, fachowiec zwykle nie ma kłopotów ze zwrotem omyłkowo kupionego podzespołu, natomiast od amatorów przyjmowane są one bardzo niechętnie.
Czasem trzeba wymontować: W niektórych sytuacjach zakup nowej części wymaga wcześniejszego demontażu zużytego elementu. Choćby po to, by porównać go z nowym albo kupić podzespół regenerowany "na wymianę".
Dla kogo ta część? Nawet gdy uda nam się kupić właściwą część, nie oznacza to wcale, że zakupy były w pełni udane. Być może fachowcowi zaproponowano by element porównywalnej jakości w dużo niższej cenie. Mechanicy zwykle orientują się, które zamienniki są dobre, a na które nie warto wydawać pieniędzy.
Polecamy na AutoŚwiat.pl: Tanie naprawianie! Czy tanio znaczy dobrze?
lop/