"Nie potrzebuję blasku fleszy"
Sam Kubica odchodzi jednak do tej kwestii z wielkim spokojem. - Nie jeżdżę w Formule 1 dla popularności - mówi.
- Jestem dumny z tego co osiągnąłem jako kierowca - mówi Kubica w wywiadzie dla gazety _ Blick _. - Ludzie patrzą na mnie teraz jak na swego rodzaju przykład. Ludzie widzą, że nawet w kraju bez dużych tradycji wyścigowych można dostać się do Formuły 1. Myślę, że otworzyłem wiele drzwi - mówi polski kierowca BMW Sauber.
Kubica przyznał jednak, że jego pobyty w Polsce są bardzo męczące. - W Polsce nie mam możliwości odpocząć, to niemożliwe. Jeśli tylko chcę trochę pobiegać, zaraz ktoś zaczyna biec za mną. A odpoczynek jest bardzo istotny, aby być w odpowiednie formie - mówi Kubica.
Po raz kolejny polski kierowca podkreślił, że w F1 interesują go tylko wyścigi, a nie sława i błysk fleszy na paddocku.
- Z wyjątkiem tego co dzieje się na torze, nie lubię statusu F1. Nie potrzebuję blasku fleszy - podsumował Kubica.
_ RAF _