"Nie chciałem nikogo zmuszać do jazdy ze mną"

Maciej Baran nie wystartuje z Robertem Kubicą w Rajdzie Wielkiej Brytanii. Pilot rajdowy zdradził powody swojej decyzji. Głos zabrał również Kubica. - Nie chciałem nikogo zmuszać do jazdy ze mną więc poszukałem zastępstwa - powiedział.

Duet KUbica - Baran sięgnął po mistrzostwo w klasie WRC-2. Pilot nieoczekiwanie podjął decyzję o zakończeniu współpracy. Baran podał powody swojej decyzji.

"Mijający sezon był niezwykle intensywny, mamy za sobą wiele miesięcy ciężkiej pracy której ukoronowaniem jest zdobyty przez nas tytuł. Postawione przed nami wyzwania wymagają jeszcze większej pracy i zaangażowania, jednak w tym roku, w moim życiu osobistym nastąpiły zmiany, które powodują, że nie mogę poświęcić się pracy w zespole, w takim wymiarze w jakim jest to konieczne. Z przykrością muszę ustąpić miejsca komuś innemu, kto będzie mógł oddać się temu zadaniu w 100%" - napisał na facebooku.

Do całej sprawy odniósł się również Kubica, który w rajdzie Wielkiej Brytanii ma pojechać z Michelem Ferrarą. - Nie chcę wdawać się w szczegóły, ale Maciej powiedział mi że po Rajdzie Hiszpanii chce przestać jeździć - słowa kierowcy cytuje serwis powrotroberta.blogspot.com. - Nie chciałem nikogo zmuszać do jazdy ze mną więc poszukałem zastępstwa. Michele ma takie samo doświadczenie jak ja, ale dużą motywację byśmy wypadli jak najlepiej. Zmiana języka nie będzie łatwa, ale musimy dać sobie radę.

Ostatnie zawody Roberta Kubicy w tym roku, będące 13. rundą mistrzostw świata zostanie rozegrany w dniach 14-17 listopada. Nasz kierowca wystartuje w nim w samochodzie WRC, Citroenem DS3 z numerem 10.