Naprawią tor, na którym rozbił się Kubica
Potrzeba było dopiero spektakularnego wypadku Roberta Kubicy, żeby organizatorzy wyścigu Formuły 1 w Montrealu zrozumieli, jak niebezpieczny jest tor im. Gillesa Villeneuve'a. Po analizie kraksy Polaka zapadła decyzja o przebudowie obiektu, żeby nigdy nie doszło do podobnego wypadku. - pisze "Fakt".
"Przysuniemy bandę bliżej toru. Będzie ona biegła całkowicie równolegle do drogi, aby w razie wypadku kąt uderzenia był jak najbardziej bezpieczny. Ponadto nad samą bandą zostanie zamontowana siatka oddzielająca od siebie obydwie proste" - wylicza modyfikacje Whiting.