Należy mieć zgodę zarządcy lotniska, by świadczyć usługi taxi
Przepisy dotyczące konieczności uzyskania zgody zarządzającego lotniskiem na prowadzenie w jego obrębie działalności gospodarczej polegającej na świadczeniu usług taxi są zgodne z konstytucją - orzekł w czwartek Trybunał Konstytucyjny.
Wątpliwości prawne, czy konieczność posiadania dodatkowego pozwolenia od zarządzającego lotniskiem na prowadzenie usług taxi nie narusza konstytucyjnie zagwarantowanej wolności gospodarczej, miał warszawski sąd rejonowy. Rozpatrywał on bowiem sprawę jednego z taksówkarzy, który został obwiniony o to, że w styczniu ubiegłego roku na Lotnisku Chopina, świadczył usługi taxi, bez zgody zarządzającego lotniskiem. Policja nałożyła na niego mandat karny w wysokości 150 zł. Kierowca odmówił jego przyjęcia, twierdząc, że posiada zgodę na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie całego kraju i nie potrzebuje dodatkowej zgody zarządzającego lotniskiem.
Podczas czwartkowej rozprawy Trybunał uznał, że przepisy Prawa lotniczego oraz rozporządzenie ministra transportu odnoszące się do zapewnienia porządku na lotnisku są zgodne z konstytucją. To właśnie te unormowania wywołały wątpliwości sądu rejonowego.
Jak mówił sprawozdawca składu orzekającego sędzia Wojciech Hermeliński, gwarantowana przez jeden z artykułów konstytucji wolność działalności gospodarczej nie ma charakteru absolutnego, więc może podlegać ograniczeniom. Zaznaczył jednak, że ograniczenie tej wolności nie może być dowolne. - Konieczne jest, aby ograniczenie tej wolności znajdowało uzasadnienie w ważnym interesie publicznym - powiedział.