Trwa ładowanie...

Najważniejsza jest ciężka praca - Tadeusz Jelec

Najważniejsza jest ciężka praca - Tadeusz JelecŹródło: Marek Wieliński
d4ey0r9
d4ey0r9

Rozmawiamy z Tadeuszem Jelcem, jednym z najwybitniejszych polskich projektantów, który tworzy obraz współczesnego Jaguara.

Jaguar zaprezentował niedawno swój najnowszy model, a więc F-Pace. Moda na SUV-y wkracza także do segmentu premium. Dlaczego tak się dzieje i jakie są trendy w projektowaniu takich samochodów?

Tadeusz Jelec: Moda na SUV-y zaczęła się kilka, a może już nawet kilkanaście lat temu. Nie ominęła ona także nas. Warto jednak pamiętać o tym, że Jaguar miewał już w swojej ofercie podobne samochody. Może nie były to SUV-y w dzisiejszym rozumieniu tego słowa, ale w znaczeniu takim, że były to auta o zwiększonej przestrzeni bagażowej i większej ilości miejsca w środku. To nie były tylko samochody sportowe, ale również praktyczne. Natomiast nie do końca wiem, czy F-Pace'a można nazwać SUV-em. To auto o sportowym zacięciu, jego wygląd jest mocno zapożyczony z F-Type'a, z auta, które jest bliskie mojemu sercu. Zawieszenie również jest bardzo podobne – generalnie założenie przy projektowaniu modelu F-Pace było takie, że robimy auto sportowe, z DNA Jaguara, ale dodajemy do niego przestrzeń i praktyczność.

Wspomniał pan o tym, że F-Type jest bardzo bliski pańskiemu sercu. No właśnie, kiedy zaczęła się pana przygoda z Jaguarem, jakie modele pomógł pan zaprojektować?

To się zaczęło dosyć dawno, 27 lat temu. Tyle już pracuję w samym Jaguarze, choć wcześniej pracowałem dla firm współpracujących z tą marką. Niedawno miałem wykład ze studentami. Opowiadałem o projektowaniu i swoim doświadczeniu. Jak zacząłem przygotowywać tę prezentację, to złapałem się za głowę, ile tego wszystkiego jest, jak dużo wydarzyło się w mojej zawodowej pracy projektanta. Moja przygoda w Jaguarze zaczęła się od modelu 308. To były niesamowite momenty. Młodemu projektantowi dano szansę, by stworzyć coś niezwykłego. Później był X-Type, S-Type, także ich wersje po faceliftingu. No i oczywiście XF. Szczególnie bogate w projekty były ostatnie 4 lata. Byłem zaangażowany w projekt XF Sportbrake, później przyszły kolejne facelifty XF. Piękny projekt, który będę pamiętał przez wiele lat, to z kolei F-Type coupé. Niestety nie mogę powiedzieć nic o tym, co działo się w ostatnich latach. Owiane jest to tajemnicą.

Może pan wymienić trzy cechy dobrze zaprojektowanego samochodu, nadwozia, wnętrza?

Zarówno jeśli chodzi o nadwozie, jak i wnętrze – proporcje, detale i materiały – to bierzemy przede wszystkim pod uwagę. Gdy to jest zachwiane, spójność nie jest taka, jak powinna być.

d4ey0r9

A pana osobisty ranking najlepiej i najgorzej zaprojektowanych samochodów?

To bardzo trudne pytanie. Bardzo łatwo jest krytykować czyjąś pracę, nie wiedząc, jakie były przyczyny, które determinowały tego typu design. Wybaczy pan, ale wolałbym się nie wypowiadać na ten temat. Mogę pochwalić kilka rzeczy. Design Mazdy i Fiata jest bardzo interesujący.

Gdyby zwracał się pan do młodych ludzi zaczynających karierę projektową, to co by im pan powiedział? Na co zwrócił uwagę?

Najważniejsza jest praca. Często spotykam się z młodymi ludźmi, którym się wydaje, że są najmądrzejsi na świecie. Na szczęście jest też grupa ludzi zafascynowanych, bez sodówki, myślących trzeźwo. Ludzi, których stać na ciężką pracę i którzy się jej nie boją. Dla projektanta najważniejszy jest rysunek. To jest forma komunikacji. Trzeba opanować na tyle kunszt rysowania, żeby przedstawić coś, co mogłoby wyraziście pokazywać formę. To nie jest łatwe, bo trzeba mieć trójwymiarową wyobraźnię. Wielu ludzi potrafi dobrze rysować, ale nie ma wyobraźni przestrzennej. Ciężko jest wtedy przenieść się w świat tworzenia trzeciego wymiaru. Na szczęście tego też można się nauczyć. Nikt nie powinien się zrażać. Żeby coś osiągnąć, trzeba ciężko pracować. Nie ma łatwej drogi.

Rozmawiali Tomasz Gorazdowski (Program III Polskiego Radia) i Marek Wieliński (Motobiz.pl)
Artykuł opublikowany na łamach Menadżera Floty nr 5/2016

d4ey0r9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ey0r9
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj