Trwa ładowanie...
10-11-2009 11:23

Najbardziej radykalne M3 w historii

Najbardziej radykalne M3 w historiiŹródło: zdjęcie producenta
d6y8xdh
d6y8xdh

Powstało BMW, które ma przysłonić dymem spod palonych opon każde inne auto, które opuściło fabryki bawarskiego producenta. Oto najbardziej radykalna wersja BMW M3 o oznaczeniu GTS.

Już na pierwszy rzut oka widać, że to nie jest zwykłe M3. Agresywny pomarańczowy kolor, czarne, matowe dodatki, wielki spoiler, klatka bezpieczeństwa i sportowe kubełki tylko to potwierdzają.

Pod maską M3 GTS kryje się potężny silnik V8. Seryny motor 4.0 l o mocy 420 KM został poważnie wzmocniony. Komorę silnika rozwiercono do 4.4 l, dzięki temu moc maksymalna auta wzrosła do 450 KM. Motor połączono z 7-stopniową, dwusprzęgłową skrzynią DKG Drivelogic. Jednak zmiany w tym samochodzie sięgają znacznie dalej niż tylko pod maskę auta. Inżynierowie zabrali się również za zmniejszenie masy samochodu. Z wnętrza wyrzucono między innymi całą masę niepotrzebnych elementów, a te które zostały zamieniono na znacznie lżejsze.

Dwoje pasażerów może liczyć na wsparcie ze strony kubełkowych foteli, do których można zamontować bez kłopotu sześciopunktowe pasy bezpieczeństwa. Nie zapomniano również o przygotowanym układzie do zamontowania instalacji gaśniczej, oraz zdalnego odłączenia zapłonu. Zmianom poddano również zawieszenie samochodu. M3 GTS wyposażono w amortyzatory o regulowanym skoku oraz twardości. Do tego dołożono żółte sprężyny z niewielkim logo marki. Nowe M3 porusza się na 19-calowych kołach z oponami Pirelli P Zero o rozmiarze 255/35 z przodu oraz 285/30 z tyłu. Do zatrzymania auta mają służyć potężne tarcze hamulcowe z równie dużymi klockami, które połączono z sześciotłoczkowymi zaciskami.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Pomimo opublikowania danych dotyczących silnika oraz filmów z jazd próbnych BMW cały czas zwleka z opublikowaniem danych dotyczących osiągów auta. Jedno wiadomo, GTS będzie z pewnością szybsze niż jego poprzednik M3 CLS.

Pierwsze egzemplarze samochodu trafią do sprzedaży w Niemczech na wiosnę przyszłego roku. Cena z 19 proc. podatkiem VAT ma kształtować się w okolicy 115 tys. euro.

Jakub Wielicki

d6y8xdh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d6y8xdh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj