Trwa ładowanie...
21-09-2012 13:49

Nadchodzi październikowa fala korków

Nadchodzi październikowa fala korkówŹródło: PAP/Leszek Szymański
d1u6y09
d1u6y09

Zatory na drodze są uzależnione od wielu aspektów. Poza godzinami szczytu i zdarzeniami (np. wypadki) powodują je sytuacje, które występują co roku.

Do najbliższych tego typu wydarzeń należą początek października i rozpoczęcie roku akademickiego, Wszystkich Świętych i dojazdy na cmentarze, pierwszy śnieg oraz korki z drugiej połowy grudnia związane ze świątecznymi zakupami.

Przyjazd zmotoryzowanych studentów do miast akademickich co roku powoduje skokowe pogorszenie sytuacji z początkiem października- wynika z badań NaviExpert. Studenci coraz częściej posiadają własne pojazdy. Wystarczy kilka procent aut więcej, by sytuacja pogorszyła się nieproporcjonalnie.

Na początku roku akademickiego większość studentów uczęszcza na zajęcia i inne spotkania organizacyjne na uczelniach, z czasem ta dyscyplina staje się coraz mniejsza i wpływ żaków na ruch w szczytach maleje.

Kolejne korki w dużych miastach, choć przewidywalne, są praktycznie nie do uniknięcia. Co roku pierwszy śnieg zaskakuje zarówno kierowców na letnich oponach jak i drogowców. Spowolnienie czeka nas również na początku listopada, gdyż w polskiej tradycji obowiązkowe jest odwiedzenie cmentarza niezależnie od tego, jak długa będzie to podróż. Grudzień z kolei ze względu na pogodę i świąteczne zakupy jest jednym z najwolniejszych miesięcy w roku jeśli chodzi o średnią prędkość jazdy w miastach.

d1u6y09

Natężenie ruchu zależy też od kilku prawidłowości. Maleje podczas tzw. "wakacyjnego efektu motyla" gdy na urlopy wyjeżdża ok. 10-20 proc. właścicieli aut z dużych miast. Ciekawym zjawiskiem jest również "korkowy efekt motyla", które objawia się tym, że niewielkie zwiększenie liczby samochodów powyżej standardowej wielkości powoduje dramatyczne zmniejszenie szybkości jazdy.

"Korkowy kac" zaś oznacza, że na dzień po komunikacyjnym horrorze (np. powrót z majówki) drogi są puste. Interesujący jest "paradoks drogowy" - jeśli media nagłaśniają zdarzenie które rzekomo spowoduje koszmarne korki następuje paradoksalny efekt czyli ich brak, gdyż kierowcy szukają alternatywy. Tak było np. w Poznaniu przed konferencją klimatyczną. Media grzmiały że miasto będzie nieprzejezdne natomiast ulice były...puste.

Źródło: NaviExpert

/ll

d1u6y09
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1u6y09
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj