Drugą lokatę na finałowym etapie OiLibya Rally of Morocco 2012 zajęła w grupie T2 polska załoga Paweł Molgo/Ernest Górecki. Ostatecznie zajęli oni w swojej klasie 7 miejsce zaś w "generalce" - 37.
Wspierająca ich ekipa ciężarówki Unimog T4 uplasowała się na 34 miejscu. Rajd w klasie samochodów zwyciężył Francuz Eric Vigouroux w Chevrolecie zaś w klasie ciężarówek - Holender Gerard De Rooy, którego mechanikiem pokładowym jest Polak Darek Rodewald.
- Były to dla nas bardzo wymagające zawody zwłaszcza pod względem technicznej jazdy po piasku. Do Afryki wybraliśmy się po naukę i muszę przyznać, że zaliczyliśmy bardzo trudny kurs. Szkoda, że jedna z lekcji zakończyła się dachowaniem, a niemal codziennie spotykały nas jakieś problemy. Ale właśnie po to pojechaliśmy do Maroka - by się uczyć, eliminować błędy, wyciągać wnioski na przyszłość - powiedział Paweł Molgo.
Duży wpływ na przebieg całych zawodów miała wywrotka w drugim dniu rajdu, zaś kara którą otrzymali zawodnicy była już nie do odrobienia. Mimo przeciwności losu przedstawiciele teamu ambitnie walczyli, by dotrzeć do mety. Osłodą był finałowy etap, który poszedł im bardzo dobrze. Jadąc szybko i bez przygód osiągnęli 2 miejsce w grupie T2 oraz 23 w klasyfikacji generalnej.
/ll