Na stacjach będzie coraz drożej
Na stacjach benzynowych już straszą rekordowo wysokie ceny. Z powodu sytuacji politycznej w krajach będących głównymi wydobywcami ropy jej cena na światowych rynkach poszła w górę. To jednak nie koniec złych wiadomości. 1 maja znikają ulgi akcyzowe na biokomponenty, które dodawane są do paliw sprzedawanych na stacjach.
Już dzisiaj koncerny paliwowe zapowiadają, że oznacza to podwyżkę od 7 do 10 groszy na litrze. Ratunkiem dla kupujących benzynę oraz olej napędowy byłoby obniżenie akcyzy paliwowej. Taka sytuacja już miała miejsce w Wielkiej Brytanii. Niestety polskie Ministerstwo Finansów wyklucza taką możliwość, gdyż oznaczałoby to około miliarda złotych mniej w państwowym budżecie.
Podwyżki cen na stacjach benzynowych odbiją się na całej gospodarce, w tym na cenach w sklepach. W związku z tym przewiduje się, że już w maju inflacja osiągnie poziom 4%. Na ten stan ma wpływ aktualna sytuacja w Japonii, na Bliskim Wschodzie, ale też problemy gospodarcze Hiszpanii i Portugalii.
sj