Mustang GT powraca na tor
Podczas pierwszego w sezonie wyścigu NASCAR, który odbędzie się 14 lutego na torze Daytona International Speedway, w roli oficjalnego "Pace Car" wystąpi najnowszy Mustang GT.
Ostatnie tego typu wydarzenie z udziałem Forda (model Torino GT Convertible) miało miejsce w 1970 r. podczas Daytona 500, dlatego w tym roku firma pragnie uczcić tę okazję wystawiając na tor swoje najnowsze działo.
Mustang GT 2011, bo o nim mowa, napędzany jest 5-litrową jednostką V8 o mocy 412 KM, która zastępuje dotychczas stosowany motor o pojemności 4,6-litra i mocy zaledwie 315 KM. Jednostka współpracuje z 6-biegowymi przekładniami manualnymi i automatycznymi.
Wersja "Pace Car" będzie dodatkowo wyróżniała się specjalnymi oznaczeniami zewnętrznymi oraz eleganckimi obręczami aluminiowymi z rantem polakierowanym na czerwono.
Co ciekawe, oryginalny egzemplarz Mustanga, który weźmie udział w wyścigu zostanie zlicytowany na aukcji Barrett-Jackson, a dochód ze sprzedaży zasili konto fundacji charytatywnej.
Producent obiecuje jednak, że do sprzedaży trafi 50 sztuk limitowanej wersji 2011 Mustang GT Daytona 500 Pace Car. Każdy otrzyma specjalny lakier z odpowiednimi naklejkami oraz nowe elementy wnętrza, łącznie z plakietkami znamionowymi.
Dla przypomnienia, Ford Mustang z rocznika modelowego 2011 otrzymał także usztywnione zawieszenie oraz większe tarcze hamulcowe z przodu i z tyłu. Wewnątrz znalazła się nowa deska rozdzielcza z prędkościomierzem wyskalowanym do 160 mph i obrotomierzem wskazującym maksymalnie 8 000 obr./min. (czerwone pole przy 7 000 obr./min.).