Możliwe spadki cen paliw na stacjach
W najbliższym czasie ceny paliw na stacjach mogą zacząć spadać. W świąteczny weekend nie powinny jednak nastąpić żadne zmiany - prognozują analitycy portalu e-petrol.pl oraz biura Reflex, monitorującego rynek paliw.
"Na rynkach hurtowych widać ostatnio obniżki cen, jednak musi minąć kilka dni, zanim przeniosą się one w całości na stacje paliw. Niewykluczone, że pod koniec przyszłego tygodnia benzyna potanieje o ok. 2-4 gr/l. Jednak na obniżki cen oleju napędowego możemy poczekać dłużej - uważają analitycy z biura Reflex.
Ich zdaniem, obniżka cen hurtowych jest konsekwencją zmian cen paliw gotowych na rynku europejskim, przy umocnieniu się złota wobec USD.
Mijający tydzień przyniósł spadki na rynkach cen ropy i paliw. W poniedziałek baryłka ropy naftowej gatunku Brent na giełdzie londyńskiej rozpoczęła sesję ceną 106,64 USD, w czwartek na zakończenie dnia płacono już tylko 100,38 USD. Benzyny w hurcie na rynku zachodnioeuropejskim w skali tygodnia straciły 2 proc. wartości, a oleje napędowe-11 proc.
Z prognoz e-petrol wynika, że dalsze słabe dane o stanie gospodarek na świecie powinny sprzyjać kolejnemu słabnięciu cen nie tylko ropy naftowej i paliw gotowych, ale również innych towarów i surowców, np. złota.
Eksperci podają, że ceny benzyny Eurosuper 95 na rynku detalicznym pozostają na poziomie zbliżonym do ubiegłego tygodnia, tj. ok. 4,34 zł/l. Olej napędowy podrożał o 6 gr. i kosztował średnio w kraju 4,15 zł/l. Bez zmian kształtowała się cena autogazu. (PAP)