Trwa ładowanie...
d2joget
02-02-2009 11:34

Motocyklista nie przestaje walczyć o śmierć

d2joget
d2joget

Sparaliżowany Janusz Świtaj zaczyna walkę o referendum w sprawie eutanazji, pisze "Dziennik". Tymczasem jego sprawa trafiła z sądu w Jastrzębiu do Gliwic. Mężczyzna który po ciężkim wypadku motocyklowym żyje tylko dzięki respiratorowi, miesiąc temu zdecydował się napisać do Sądu Rejonowego w Jastrzębiu, gdzie mieszka, prośbę o śmierć. Wiceprezes jastrzębskiego sądu sędzia Bożena Nowalska twierdzi, że Wydział Rodzinny, do którego trafił wniosek Świtaja, przeanalizował go dokładnie. "Sprawa dotyczy prawa cywilnego niematerialnego. A w rozstrzyganiu takich spraw, zgodnie z ustawą, właściwy jest sąd okręgowy" - wyjaśnia. I sprawę odesłano do Gliwic. "Zaprzyjaźnieni adwokaci przewidują, że za trzy tygodnie z Gliwic sprawa wróci do Jastrzębia. A wtedy Sąd Rejonowy, a właściwie jego sędziowie, nie uciekną przed wydaniem decyzji", twierdzi Świtaj. "Przyjaciele podpowiedzieli mi jednak, żeby nie czekać na decyzję sądu i zebrać podpisy w sprawie referendum i zmian w ustawie o służbie zdrowia". Przykuty od 14 lat do
łóżka człowiek chce, m.in. za pomocą internetu, zebrać w ciągu dwóch miesięcy wymagane 100 tys. podpisów. Segregacją i liczeniem formularzy mają zająć się wolontariusze. "Występuję w imieniu podobnych do mnie osób. One też mają nie tylko prawo decydować o swoim odejściu, ale jeśli tak zdecydują, żyć w godnych warunkach do swojej naturalnej śmierci pod właściwą opieką zapewnioną przez państwo. Podpisy w sprawie zmian ustawowych zostaną zawiezione do ministra zdrowia Zbigniewa Religi, aby z urzędu nadał bieg sprawie", zapowiada Świtaj. O tym, że prośba o eutanazję nie oznacza, że człowiek nie chce już żyć, ale że to krzyk rozpaczy kogoś zostawionego samemu sobie, mówi na łamach "Dziennika" siostra Małgorzata Chmielewska, przełożona Wspólnoty "Chleb Życia".(PAP)

d2joget
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2joget
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj